No co tu dużo mówić. Opinia....

mam opinię i nie zawaham się jej użyć
Awatar użytkownika
Alienor
Aurora Borealis
Aurora Borealis
Posty: 880
Rejestracja: 21 wrz 2006, o 17:48
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Alienor »

Widzę że Falk w międzyczasie już odpowiedział, ale i ja dodam co napisałam.
Nadziej pisze:Falku cieszy mnie twoja znajomość trudnych wyrazów i to ze potrafisz ich użyć co nie zmienia faktu iż napisałeś że:Po co się przejmować jednym dziecięciem neostrady?
Czym pokazałeś że jesteś polaczkiem bo w końcu tylko ty masz racje innych zdanie masz głęboko [...]
Stop. Błąd logiczny. Falk nie odniósł się do Twojego zdania, lecz zachowania i sposobu argumentacji, opartego na tym, że istnieje pewna kanoniczna koncepcja wampiryzmu, od której odejście jest błędem (co wnioskuję ze słów "głupota" i "dno" użytych w stosunku do książki).
Weź też pod uwagę, że te słowa nie są neutralne i bynajmniej nie służą do powiedzenia, że coś mi się subiektywnie nie podoba.

Założenie, że rozmówca ma zdanie innych głęboko na podstawie jednego ironicznego okreslenia to nadinterpretacja. Uogólniasz. Jeśli tak uważasz, to precyzyjniej byłoby napisać: "nazwałeś mnie tak i tak i odniosłem wrażenie, że moje zdanie masz głęboko".
Nadziej pisze:pamiętaj w głębi dalej słoma w butach:]
Możesz objaśnić, do czego to miało prowadzić i dlaczego jesteś nieprzyjemny?
Lecz gdyby mi kazały wyroki ponure
Na ziemi się meldować, by drugi raz żyć
Chciałbym starą wraz z mundurem wdziać na siebie skórę
Po dawnemu: wojować, kochać się i pić.
(Wieniawa)
Awatar użytkownika
Silmeth
Major Nocarzy
Major Nocarzy
Posty: 496
Rejestracja: 10 cze 2008, o 19:58
Płeć: Mężczyzna

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Silmeth »

Nadziej pisze:A więc słowo polaczek pisane mała litero oznacza stereotypowość naszego narodu jego zaściankowość(słownik wyrazów współczesnych się kłania ) ogólnie pogardliwe i ironicznie(jak już wytłumaczyłem waszemu adminowi).
Niezłe, "co prawda nie zrobiło to na tobie wrażenia, a może nawet nie zrozumiałeś moich intencji, ale cię obraziłem i pragnę, byś był tego świadomy", Falk, co ty na to? :lol:
Nadziej pisze:Czym pokazałeś że jesteś polaczkiem bo w końcu tylko ty masz racje innych zdanie masz głęboko a teraz używasz wyrazów których niektórzy na tym forum nie pojmują i nie znają ich definicji żeby pokazać kolejna nasza wadę pod tytułem patrzcie jaki jestem zajebisty
Sorry, ale coś w stylu "ej, on tak naprawdę was obraża i pokazuje, że jesteście od niego głupsi! I ja też! musimy trzymać się razem!" nie zadziała. Wymyśl coś lepszego, żeby skłócić tu userów. I przede wszystkim - pisz tak, żeby to się w ogóle czytać dało.

PS kolejnych twoich postów na polski tłumaczyć nie będę, bo mnie się nie chce. :P
Jam po prostu jest librofil - antychómanista.

Давай за жизнь, давай брат до конца,
Давай за тех, кто с нами был тогда.
Давай за жизнь, будь проклята война,
Помянем тех, кто с нами был тогда.
Awatar użytkownika
Falk
Major Nocarzy
Major Nocarzy
Posty: 2611
Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
Kontakt:

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Falk »

Silmeth pisze:[...] Falk, co ty na to? :lol:
Zgrzewa mnie to :D I naprawdę nie sądzę, abyśmy mieli aż tyle wolnego czasu, aby marnować go na dalsze dyskusje na ten temat.
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.

J. Piłsudski
Awatar użytkownika
Zamoyski
Major Nocarzy
Major Nocarzy
Posty: 564
Rejestracja: 26 paź 2008, o 00:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Zamoyski »

Genialne!! :lol: :lol: :lol:
To ja poproszę o naukową i jedynie słuszną, popartą konkretami definicję wampira. :D
Tata! Tata! Biją renegata!!
Karll

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Karll »

Zamoy ;)

,,jest zły i ma kły, najprawdopodobniej martwy, hej !''
Awatar użytkownika
Zamoyski
Major Nocarzy
Major Nocarzy
Posty: 564
Rejestracja: 26 paź 2008, o 00:46
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Zamoyski »

nie je, krew pije, chodzi i bije!! :D i nie odpycha! :twisted:
Tata! Tata! Biją renegata!!
Karll

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Karll »

Za to złem się zapycha i mrok od niego bije, to aż cud, że on w tej trylogii żyje ;)
Awatar użytkownika
Nath
Licencjat
Licencjat
Posty: 226
Rejestracja: 7 maja 2009, o 23:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Nath »

I zły gotyk boli go przez całe życie, hej!
Death metal - bo jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy :D.
Awatar użytkownika
Elvarel
Kapitan Nocarzy
Kapitan Nocarzy
Posty: 1034
Rejestracja: 1 kwie 2009, o 10:31
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Las Ożywionego Mitu/Rogaty Gród

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Elvarel »

Dobra, ubawiliśmy się a teraz spokój xD ...
Telien dagorbarth IV - Nenardhon
Plcn'09
Clstrkllr Ncrz
Prkn'10
Fiolet. Pzn
Prkn'12


Dzwoni Barbie do Cindy ]:-> ...

Cevi i Elv: Ej, przeszliśmy obok lampy i zgasła!
Mith: No! Jesteśmy w formie. :D

Kur*a, czemu wciąż mamy same najgorsze pomysły, zaklął Vesper w duchu.
Awatar użytkownika
Grazzi
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 85
Rejestracja: 31 gru 2009, o 17:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wieliczka/Krk

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Grazzi »

A gdzie Nocarz śpi (może być "snem wiecznym"), Renegaci tańcują :D
Ego sum, qui sum
Nadziej
--------
--------
Posty: 9
Rejestracja: 18 sty 2010, o 19:37
Płeć: Mężczyzna

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Nadziej »

Skoro już sie podbudowaliście pokazaliście jaki to jestem mało ogarnięty mało gramatyczny a wy tacy cool prawie JP100% to wróćmy do książki .
Moim zdaniem(co by było że to nie oczywiste) Książkę czyta się szybko lekko przyjemnie.
Bohater trylogii niema głębi i jest miałki(lubię to słowo) akcja jest dość przewidywalna zwroty akcji jakoś nie zauważyłem(ale może źle czytam ) świat przedstawiony przez autorkę suchy podczas czytania się go po prostu nie czuje(ja nie czułem bynajmniej)
Maskarada(jak nie wiecie co to to wasz problem) jest bardziej czymś o czym mówią bohaterzy niż się do niej stosują.
Ostatecznie książka dobra do przeczytania co by spojrzeć na pomysł przedstawienia uniwersum gdzie wampiry nie są krwiożerczymi bestiami tylko są bardziej ludzkie.(mi sie osobiście to nie podoba)

P.S
Falk lubię udawać głupszego niż jestem bo z ludzi wychodzi ich prawdziwe ja wtedy niestety w moim przypadku to nie twój talent pedagogiczny.(A nie lubię przecinków nigdy nie wiem gdzie je wstawić )
Nurbika

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Nurbika »

no i teraz Nadziej'u napisałeś swoją opinię w kulturalny i nieagresywny sposób. a co do przecinków.....:
Obrazek
Awatar użytkownika
Nath
Licencjat
Licencjat
Posty: 226
Rejestracja: 7 maja 2009, o 23:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Nath »

Nadziej pisze:świat przedstawiony przez autorkę suchy podczas czytania się go po prostu nie czuje(ja nie czułem bynajmniej)
Miałem podobny zarzut, ale tę kwestię Madzik wyjaśniała na jakimś conie, ale nie pamiętam teraz na jakim (pewnie dlatego że mnie tam nie było i znam to tylko z relacji). Może ktoś to pamięta i przedstawi, bo niestety u mnie memoria fragilis est.
Death metal - bo jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy :D.
Awatar użytkownika
Madzik
Ukryty
Ukryty
Posty: 841
Rejestracja: 9 lut 2006, o 23:24
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: B24
Kontakt:

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Madzik »

Powiem krótko i zwięzłowato: wszystko zależy od oczekiwań czytelnika.

Jeśli ktoś chce poczytać o wampirach (szczególnie takich mrhhocznych i trumiennych), świat "Nocarza" może mu/jej się faktycznie wydawać "suchy" czy wręcz ubogi. Co tu kryć, pełnym spektrum wampirzej społeczności zajmujemy się tutaj niesprawiedliwie mało, zasadniczo obchodzi nas tylko wąpierz w wersji bojowej a przecież podobno nie tylko wojna jest na świecie, są jeszcze muszki, kwiatuszki, ogrodnicy i prawnicy. Zgadzam się, że to nie fair, że występują oni w książce w tak małej ilości. Przepraszam, obiecuję się nie poprawiać :roll:.

Jednak jeżeli chcemy poczytać o służbach specjalnych, tajnych operacjach, strzelaninach i wybuchach - nooo proszę proszę, nawet fachowcy raczą się zachwycać, łącznie z dziesiątkami tysięcy uszczęśliwionych czytelników (nie wnikam, czy i jak bardzo komuś się przy tym robi "mokro" ;)).

Wobec powyższego, jakoś się tą "suchością" nie zamierzam martwić. Napisałam, co chciałam i jak chciałam o tym, co mnie interesuje najbardziej. I szykuję się do recydywy, w nowym, Fioletowym wydaniu. To źle? :D
Arma virumque cano
Tel
Magister
Magister
Posty: 212
Rejestracja: 31 mar 2009, o 12:13
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa-Mokotów

Re: No co tu dużo mówić. Opinia....

Post autor: Tel »

Nath o ile dobrze pamiętam, o która rozmowę ci chodzi to "Jak biegniesz i patrzysz przez celownik to nie zastanawiasz się czy trawka jest zielona i czy słoneczko ładnie świeci (chyba ze tobie prosto w oczy), zastanawiasz się conajwyżej czy pod nogami nie ma jakiegoś gówna na którym można by się poślizgnąć..." Jeżeli cytat jest niedokładny to przepraszam - tak czy siak oddaje sens... Sposób narracji jest po prostu odpowiedni do tego jak postrzega go obserwator. A w każdym razie tak zapamiętałem ze spotkania pyrkonowego.
ODPOWIEDZ