Cóż, trzeba sobie radzić jakoś, no nie?mawete pisze:Widzę, że z fachowcem rozmawiam...
Co byś chciał jeszcze od życia?
- psychotique
- Użytkownik ZBANOWANY
- Posty: 524
- Rejestracja: 13 cze 2006, o 14:37
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: saytara qawiyya
- Kontakt:
pierwszy sitcom skydierski: www.un4spendable.blog.onet.pl
- psychotique
- Użytkownik ZBANOWANY
- Posty: 524
- Rejestracja: 13 cze 2006, o 14:37
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: saytara qawiyya
- Kontakt:
A ja zieloną, zarówno czystą, jak i z dodatkami w postaci cynamonu, jaśminu, czy trawy cytrynowej. Ale ostatnio zafascynowała mnie mieszanka tejże trawy z rooibosem. Mówię Wam, coś niesamowitego!
Jeśli zaś chodzi o kawę; late albo mocha, dużo mleka, dużo czekolady. Życie samo z siebie jest wystarczająco gorzkie, żeby gorzką kawę można było sobie odpuścić
Jeśli zaś chodzi o kawę; late albo mocha, dużo mleka, dużo czekolady. Życie samo z siebie jest wystarczająco gorzkie, żeby gorzką kawę można było sobie odpuścić
pierwszy sitcom skydierski: www.un4spendable.blog.onet.pl
- psychotique
- Użytkownik ZBANOWANY
- Posty: 524
- Rejestracja: 13 cze 2006, o 14:37
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: saytara qawiyya
- Kontakt:
Czyli konserwatywnie, ale zdrowoczosnek pisze:Ja lubię zwykłą, czarną herbatę, z cytryną.
Kawę ostatnio najczęściej pijam czarną (rozpuszczalną).
Słodzę miodem. Cukru nie używam.
Czarny Smok? No proszę.....Falk von Breslau pisze:Zielona herbata jest najlepsza Chociaż taki oolong też jest dobry.
Lubisz go ot tak, czy to jakieś post dragonballowe sympatie?
pierwszy sitcom skydierski: www.un4spendable.blog.onet.pl
- Kasiek
- Pułkownik Nocarzy
- Posty: 3683
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Zielona i czerwona herbata, czarna w pracy bo jak przynosiłam sobie zieloną to mi szef wypijał
Kawa-po turecku-mocna, czarna, mhmmmmm.........
Z cukrem trzcinowym.
Psychotique-dogadałyśmy się. Jasne. Laska z laską zawsze się dogada, żeby nie wiem co. Jak nie o lakierze do paznokci to o lakierze do włosów.
Glany noszę już rzadko ale mam do nich sentyment. Ostatnio to raczej szpilki mam na nogach non stop. Niskie buty tylko na kursie tańca.
Czosnek, ja nie mam nic przeciwko żebyś dołączyła, ale nie jedz czosnku przed eliminacjami.
A co do eliminacji.... To ja też poproszę... może bez tego listu motywacyjnego, bez CV. Wystarczy zdjęcie. A najlepiej cztery różne. Zamiast tych papierzysk możemy się umówić na rozmowę klasyfikacyjną. Np około 22.
Kawa-po turecku-mocna, czarna, mhmmmmm.........
Z cukrem trzcinowym.
Psychotique-dogadałyśmy się. Jasne. Laska z laską zawsze się dogada, żeby nie wiem co. Jak nie o lakierze do paznokci to o lakierze do włosów.
Glany noszę już rzadko ale mam do nich sentyment. Ostatnio to raczej szpilki mam na nogach non stop. Niskie buty tylko na kursie tańca.
Czosnek, ja nie mam nic przeciwko żebyś dołączyła, ale nie jedz czosnku przed eliminacjami.
A co do eliminacji.... To ja też poproszę... może bez tego listu motywacyjnego, bez CV. Wystarczy zdjęcie. A najlepiej cztery różne. Zamiast tych papierzysk możemy się umówić na rozmowę klasyfikacyjną. Np około 22.
Pułkownik Majorka w służbie Lorda Ultora!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!
Manewry: I, II
Akcje: MTK, Urodziny Ukrytego, Polcon2007, "V", "K", Falcon2007, "S"
Ruda Wywłoka mająca pierdolca, którego nie zawaha się użyć!!!