O, to samo mi do głowy przyszłoX-76 pisze: Ciekawe co by było jakby kazali klientom jednego dnia przez 45 minut palić fajke wodna a powiedzmy za tydzień przez 45 minut palić papierosy
Ja wiem jedno, po paleniu przez dłuższy czas szlugów rzygam jak kot. Zwyczajnie nie jestem przyzwyczajony. Jak wypale chociaż jednego na pusty żołądek to haft pewny jak w banku.
Sziszę mogę palić non stop kolor przez kilka godzin, nawet bez szamy. Nic mi nie jest.
Jaki z tego wniosek? Na mój gust szisza szkodzi mniej.