Eshealon pisze:Jakoś nie bardzo rozumiem co jest takiego śmiesznego w moim rodzie? Nie wiem, nazwa ci się nie podoba? Mnie chociaż nikt z nocnikiem nie pomyli... Ani z kominiarzem.
Naszym Rodem są wwojownicy! To zaś, że jesteśmy uważani za renegatów nie zmienia faktu, że większość z Nas jest wojownikami dłużej niż ktokolwiek z Was żyje w tym i we wcześniejszym życiu...
Przykro mi to powiedzieć, lecz Nocarze istnieją od lat 40... więc można Was uznać za wampirze przedszkole...
Więc powiem tak.. jak dla mnie nocarze nie powinni się nawet nazywa dziećmi nocy ponieważ jej nie szanujecie... Wolicie bratać się z dziećmi dnia... Jak dla mnie jesteście zawieszeni pomiędzy... Lecz to także da się zrobić. Zawsze jest zestaw wyboru - kulka w łeb albo krew (ta prawdziwa!)
Lecz jak na razie nie chce mi się marnować zbyt wiele kul... trzeba Wam pwierw otworzyć oczy
