
Jakkolwiek byście Nas nie nazywali - nie zniszczycie nas

ekhem...poohaty pisze: Ja miałbym dla twojego ciała "inne" rozrywki (dosłownie i w przenośni)
Rozumu? Ależ skąd, mam go w sam raz. Akurat tyle, żeby nie myśleć jednotorowo i nie dać się omamić propagandzie, cienkiej jak dupa węża.Kane pisze:a Tobie się za to wydaje ze masz go w nadmiarze. Biedaczek
Bo jesteście jak karaluchy. Szkodzą, brudzą, tępisz je, a one wracają. Ale to nic, to tylko oznacza, że Nocarze będą zawsze potrzebni. I, mimo iż praca może czasem być niewdzięczna, nie spoczniemy, bo my jesteśmy dobrzy, a wy źli.vhax pisze:Jakkolwiek byście Nas nie nazywali - nie zniszczycie nas
No i właśnie, bezmyślna przemoc, żądza zadawania bólu.poohaty pisze:Drogi Nocarzyku, zafunduje ci taką miejscówke,
że bedziesz błagał o tą waszą "piaskownice".
Miecz Twojego Lorda Kata byłby zbawieniem
Ja miałbym dla twojego ciała "inne" rozrywki (dosłownie i w przenośni)
A wy co, z dezynsekcji?Zamoyski pisze:Bo jesteście jak karaluchy
1. Bezmyślna?Zamoyski pisze: No i właśnie, bezmyślna przemoc, żądza zadawania bólu.Tylko żebyś nie miał potem mokrych snów...