Nocarz the begining Czyli jak to sie zaczeło u was

[toywars]

teraz się wiele wyjasniło... ot... a nas od ćpunów wyzywa
i tak Zamoyski... poznała, poznała... cieżko Cie nie zauważyć

[Zamoyski]

bo Zamoyski to stary spamer jest I zaćpany chodzi całymi dniami, stąd ta fantazja ułańska i podkręcanie wąsa!

No łamiesz mi serce!! Wszak ja piszę tylko jak mam Wam coś ważnego do przekazania! I zawsze na trzeźwo!!

[Qadesh]

ależ my CZYTAMY! i dlatego mam ostatnio problemy z moja wiarą...

[Zamoyski]

No proszę, jak się postaram to niedługo zaczniesz wierzyć we mnie.

[Qadesh]

you are my personal jesus...

[Zamoyski]

"don't worry, he'll be back!"

[toywars]

czyżbym wyczuwała cytat z najnowszego filmu akcji?
ja się zastanawiam tylko, czy ona przez to chciała powiedzieć: "ta, ehe" czy "no wreszcie to pojąłeś"... ale jakoś skłaniam się ku pierwszemu

[Wednesday]

Ja jak wyjeżdżałem na rejs, to poprosiłem znajomego o jakąś książkę, na zimne, nudne wieczory, no i wyszło, że dał 'Nocarza'.

Fakt, faktem, że książka spoczywa teraz dnie Bałtyku, lub w brzuchu jakiejś kałamarnicy.(nie pytajcie..).

Wampiry, ABW + wszystko osadzone w realiach współczesnej Polski.. cudo.

[Sophia]

Fakt, faktem, że książka spoczywa teraz dnie Bałtyku, lub w brzuchu jakiejś kałamarnicy.(nie pytajcie..).

Wielkie nieba! Po takim objedzie kałamarnica może stać się nieśmiertelna i nabawić się alergii na promieniowanie UVA i UVB, biedactwo

[Qadesh]

nie wspominając o tym, ze zacznie łakomie na inne kałamarnice spoglądać...

[toywars]

... i żywić się ich atramentem?

[Wednesday]

Kałamarnice w nocarakich mundurach..?

w każdym razie książka wypadła, i musiałem kupić nową.

[Mcbet]

Ejjjjjjj nie offtopic mi Tu.. Qadesh zabieraj swoje platki lotasa do tematow bardziej spamerskich i to juz.... Nie tutaj gryyyy

[Qadesh]

a vhax i Środy to juz nie zauważasz, taaaak?

[toywars]

bo ja wiem czy nie zauważa... środa co prawda dopiero jutro ale chyba weny mi brakło i jakoś odpuściłam...