NOCARZ.PL

Tylko pamietaj o rownowadze miedzy iloscia fps do budynkow a moca sniperki.... Kiedys ktos mi wypisal z odleglosci 2 metrow swoj herbarz i wierz mi ze zapamietalem lekcje...

nie no, umówmy się ze skrzyzowanie eMki z Gietą nie jest najbardziej udanym pomysłem to juz lepiej wygląda tzw "kalosz" SCAR

Mcbet pisze:Tylko pamietaj o rownowadze miedzy iloscia fps do budynkow a moca sniperki.... Kiedys ktos mi wypisal z odleglosci 2 metrow swoj herbarz i wierz mi ze zapamietalem lekcje...

Nie no, to jest oczywiste. Kiedyś dostałem z granatnika w budynku...3 dni nie stawałem na nogi a to tylko 250fps

Na początek skoncentruje się na dodatkach z zewnątrz, a jak droga Pani Kasa pozwoli to zainwestuje w jakąś gazową klamkę, szeleczki i z tym będę po budynku śmigał
Możę Glock...i przedłużony na 33 pociski ;>

Grazzi pisze:
Nie no, to jest oczywiste. Kiedyś dostałem z granatnika w budynku...3 dni nie stawałem na nogi a to tylko 250fps

dziwne mnie kiedys wygonil madbull z krzaków tez w sumie z nieduzej odleglosci i poza paroma siniakami nic wielkiego sie nie stalo...

meff pisze: dziwne mnie kiedys wygonil madbull z krzaków tez w sumie z nieduzej odleglosci i poza paroma siniakami nic wielkiego sie nie stalo...

Gdyby do mnie walnęli z krzaków to byłbym szczęśliwy, bo listki zatrzymują większość kulek
Ja akurat czyściłem pomieszczenia, bez sprawdzenia winkla wyskoczyłem zza rogu za którym stał gość palcem na spuście granatnika. Wystraszył się do tego stopnia żę cała zawartość granatu osiadła mi na nodze ;/

I właśnie dlatego niektórzy gracze powinny zostać przy sprężynowych klamkach
Wlezie taki na pole z jakąś machiną zniszczenia i tylko problemy sprawia

No, niestety zazwyczaj problemem nie jest sprzęt, a ci którzy ich używają i ich brak wyobraźni ;/

Grazzi, czy wiesz, do czego jest broń do wszystkiego? Do niczego.
Z taką krową nie wejdziesz sprawnie do budynku (długa, przeciążona na końcu przez granatnik), nie posiejesz celnym ogniem pojedynczym (krótka lufa wewnętrzna), choć broń jest mało manewrowna (patrz: budynki), a na wsparcie ogniem seryjnym używasz małych magazynków (no, chyba że na hi-capach chcesz latać, ale mnie np. to pół funu odbiera). Jedyną zaletą jest granatnik... którego nie użyjesz zbyt często z powodu cen granatów oraz ograniczeń w pirotechnice na niektórych strzelankach (np. na naszych Manewrach nikt nigdy nie używał własnych granatów - jedyne piro było wykonywane przez X-a i było elementem scenariusza).

A ja chce sobie zmontować broń uniwersalną-ROF szturmiaka, zasięg snajperki a wymiary takie, żeby się dało do budynku wparować

E, do dupy plan
Też tak chciałem zrobić, zanabyłem sobie Steyra, dołożyłem do niego optykę, dłuższą lufę, miałem zmieniać zębatki i zakładać większą sprężynę, ale po paru strzelankach zweryfikowałem swój pogląd. W momencie gdy idziesz do szturmu nie ma czasu na dokładne celowanie, bo łączy się to ze staniem w miejscu i wystawianiem na strzał. Niestety wybór jest prosty, albo kampimy z krzaków, albo idziemy w pole
Chyba że się nie rozumiemy i po prostu chcesz mieć super silny karabin szturmowy? Ale jeśli wtedy strzelisz do mnie z odległości poniżej 5 metrów z 600 fpsów... będe zły
Dex próbował Ci to wyjaśnić chyba wyżej, ale nieco zagubił się w gąszczu argumentów

Natomiast:

Jedyną zaletą jest granatnik... którego nie użyjesz zbyt często z powodu cen granatów oraz ograniczeń w pirotechnice na niektórych strzelankach

Dex, wyjaśnisz staremu ASGejowi co ma wspólnego pirotechnika z granatnikiem ASG? ;>

Z taką krową nie wejdziesz sprawnie do budynku (długa, przeciążona na końcu przez granatnik)

1. Broń nie wiele dłuższa od mojego G36C... więc jak można ją nazwać krową ?
(btw. zawsze można złożyć kolbę.)

2.Co do przeciążenia: odpowiednio zmontowane zawieszenie 3-punktowe

Skracając plan- chce zrobić G36 z wysokim ROF-em i dużym zasięgiem. A do budynków sprawie sobie ślicznego Glocka 17 na ten przykład Ale mocnego G36 i granatnika sobie nie odmówię

A no właśnie...Dexter, co granatnik ASG, dajmy na to taki M203 od P&J ma do pirotechniki?? Spotykałem rożne mity o granatnikach-że granat leci i jak trafia w ziemie to sieje kulkami, że GP-30 się otwiera, nawet było coś że po wystrzale zostaje sama łuska. Ale żeby taki granatnik miał coś z piro związane to pierwsze słyszę Oo
Sam się bawie pirotechniką-zasłona dymna i to porządna jest w naszych kręgach dośc znana, produkcji mojej i kumpla więc mniej więcej znam ograniczenia na konkretnych terenach.

o lol granatniki którymi ja sie bawilem to kawalki rury ze spusetem w srodku np. madbull załadowany co2 i kulkami z bbloadera... wkladasz granat nabity gazem i zaladowany kulkami w granatnik naciskasz spust i z rury wylatuje chmura kulek, a granat zostaje w granatniku pusty ;D zabawka droga nie celna i z malym zasiegiem ;d chociaz m79 na plecach robi wrazenie;D

meff, ale daj Dexterowi wyjaśnić.

A nuż widelec czegoś nowego się dowiemy.

U nas na przykład niektórzy organizatorzy nie życzą sobie granatników. Może o to chodziło

bawil się ktos ewentualnie posiada chinczyka od galaxy? chodzi mi konkretnie o mp5k