Strona 297 z 477
Re: Komentarze wszelakie
: 7 lis 2009, o 22:46
autor: Salligia
Za dużo pytań dziecię drogie. Stanowczo za dużo. Nie powinieneś na nie znać odpowiedzi, bo po cóż... Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. A piekło w tym przypadku to ty i ja w jednym pokoju i tylko jeden sztylet. A wierzaj mi, że zawsze wychodzę zwycięsko z takich zabaw. Bo sztylet jest u mnie w dłoni. *uśmiecha się przyjacielsko* No ale co ja cię będę straszyć?

Re: Komentarze wszelakie
: 7 lis 2009, o 22:56
autor: Tel
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła - lecz ostatni stopień do nieba. Ciekawość, pęd do wiedzy oraz poznawcze zapędy jak i skrupulatność w studiowaniu to cechy pożądane w karierze naukowca. Pytania - retoryczne - chwilowo wiedza ta mi niepotrzebna. Dziecię - każdy jest czyimś - z pewnością nie jesteś mi matką Pani... Sztylety - nie straszne *Classified* Strach. Cóż to? Zresztą nie miejsce to na takie dywagacje chętnie kiedyś dokończę tę rozmowę w spokojniejszych okolicznościach i przy mniejszej liczbie uszu. <tu z miną kota który właśnie odkrył coś ciekawego odwraca się i udaje w kierunku labu>
Re: Komentarze wszelakie
: 7 lis 2009, o 23:10
autor: Salligia
*Uśmiechnęła się pod nosem i zmrużyła oczy. Cichy mruk, ledwo słyszalny wydała* Mmmm.... Zaczyna być ciekawie *powiedziała cicho do siebie* Tylko głupcy nie znają strachu i nie uznają jego istnienia... A nie wyglądasz a głupca koteczku.
Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 02:19
autor: __Raven__
Karll pisze:O Ravenie wiele

A czy mógłbyś "czarny bracie" powstrzymać się czasem od komentarzy na temat o którym tak "dużo" podobno wiesz? Byłbym wdzięczny, bo żart zbyt często powtarzany z czasem naprawdę przestaje być śmieszny.
Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 07:42
autor: ikari
Zgadza się, tylko głupcy nie znają strachu, gdyż wynika on z wrodzonej zdolności oceny sytuacji.
Istnieje zresztą taki klinicznie rozumiany brak strachu. Taka osoba może być zarówno wielkim bohaterem, jak i seryjnym mordercą (bo zabicie człowieka znaczy dla niej tyle samo lub mniej, co złapanie komara).
A co do ciekawostek o obecnych... najciekawszego zapewne i tak trzeba dowiadywać się samemu, u źródła... ; )
Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 07:54
autor: Tel
Salligia pisze:*Uśmiechnęła się pod nosem i zmrużyła oczy. Cichy mruk, ledwo słyszalny wydała* Mmmm.... Zaczyna być ciekawie *powiedziała cicho do siebie* Tylko głupcy nie znają strachu i nie uznają jego istnienia... A nie wyglądasz a głupca koteczku.
Bywam głupcem - zwłaszcza ostatnimi czasy albo jak kto woli Kocurem kamikaze... A tak Ukrytym, a prawdą bardzo do mnie trafiła sygnaturka Rienn. "Koteczek" <parska po kociemu> Pani odmładzanie mnie bywa miłe - jednakowoż przy moich gabarytach zwyczajowo jest się już Kocurem <tu uśmiecha się kącikiem ust> Z moim nastawieniem i podejściem do życia też, jakoś nie daję się omamić kłębkami wełny, wolę wyciągnąć się przed kominkiem i pokontemplować życie patrząc w ogień.
Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 12:44
autor: Salligia
Rzucę ci myszkę byś miał co łapka trącać i czyje życie kontemplować leżąc przy kominku.*zaśmiała się* A Koteczek nie od wieku czy gabarytów. Dla mnie jesteś kociątkiem, z którego przy braku ostrożności zostać może li jeno kłębek wełny, kłaczek.
ikari pisze: co do ciekawostek o obecnych... najciekawszego zapewne i tak trzeba dowiadywać się samemu, u źródła... ; )
Oj wiem, wiem... Właśnie się dowiaduję kroczek po kroczku. A obrazu dopełnią spotkania.

Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 12:51
autor: Karll
__Raven__ pisze:Karll pisze:O Ravenie wiele

A czy mógłbyś "czarny bracie" powstrzymać się czasem od komentarzy na temat o którym tak "dużo" podobno wiesz? Byłbym wdzięczny, bo żart zbyt często powtarzany z czasem naprawdę przestaje być śmieszny.
Raven ja wiedziałem, że wysoka samoocena renegatów to tylko pic na wodę, ale nie wiedziałem, że aż taki. Lecz skoro już o tym mowa, mój drogi, traktujący się przedmiotowo renegacki towarzyszu, powinieneś wiedzieć, że czarny bart wie wszystko. Po za tym, jakbym śmiał twoją skromną personę pominąć, jeszcze byś się za bardzo zaniedbany poczuł i o swej czarnej rodzinie zapomniał.
Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 13:21
autor: Falk
Dobra, a teraz chodźmy wszyscy do piaskownicy i sobie zróbmy ustawkę na grabki i łopatkę

Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 13:22
autor: Salligia
Ja cem foremkem....

Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 14:04
autor: __Raven__
Falk von Breslau pisze:Dobra, a teraz chodźmy wszyscy do piaskownicy i sobie zróbmy ustawkę na grabki i łopatkę

Ok, ja biorę grabki - niezapomniana broń ze "Wściekłych Pięści Węża"
Karll pisze:
Raven ja wiedziałem, że wysoka samoocena renegatów to tylko pic na wodę
Proszę, nie zaczynajmy tego.. znowu
Karll pisze:
że czarny bart wie wszystko.
A to nie było przypadkiem że.. Wielki Brat?
Karll pisze: Po za tym, jakbym śmiał twoją skromną personę pominąć, jeszcze byś się za bardzo zaniedbany poczuł i o swej czarnej rodzinie zapomniał.
Och, dziękuję Ci wierny Nocarski druhu za pamiętanie o moich potrzebach
Pax, pax wampiry, to wszak tylko zwykła część zwykłej potyczki słownej jakich wiele..
A Wy tu od razu chcecie na broń sieczną ustawiać się w piaskownicach.. to takie.. Nocarskie

Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 14:17
autor: Czosnek
__Raven__ pisze: A Wy tu od razu chcecie na broń sieczną ustawiać się w piaskownicach.. to takie.. Nocarskie

Ach, Nocniczki Kochane...
Pójdźmy wszyscy do kuwetki...
Mi wystarczy piasek.
Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 15:09
autor: Falk
Chyba w oczy...
Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 17:05
autor: Tel
Salligia pisze:Rzucę ci myszkę byś miał co łapka trącać i czyje życie kontemplować leżąc przy kominku.*zaśmiała się* A Koteczek nie od wieku czy gabarytów. Dla mnie jesteś kociątkiem, z którego przy braku ostrożności zostać może li jeno kłębek wełny, kłaczek.
:
Czuję się niedoceniony ;D. Kłaczek... no to zostanie mi jeszcze 7.
Re: Komentarze wszelakie
: 8 lis 2009, o 17:12
autor: Czosnek
Falk von Breslau pisze:Chyba w oczy...
Chciałbyś...

.
Piasek potrzebny jest do tego żeby się na nim wygodnie ułożyć, w odpowiedniej pozie i w odpowiedznim celu. Pazurki należy uprzednio przygotować w gabinecie piękności.
Bawimy się?