: 11 lut 2008, o 15:00
Mc..to ta tapeta...
Mi sie w ogole nie podoba...nie wtrafia sie w moje wyobrażenie Aranei.
Mi sie w ogole nie podoba...nie wtrafia sie w moje wyobrażenie Aranei.
ze taką bardzo rozwijającą uwagę napiszę
Strona 8 z 13
: 12 lut 2008, o 00:53
... mnie tez nie......
ze taką bardzo rozwijającą uwagę napiszę
ze taką bardzo rozwijającą uwagę napiszę
: 12 lut 2008, o 08:06
Zbyt wulgarna, zbyt narzucająca się uroda. Chociaż np nie wyobrażam sobie Ary z takimi czerwonymi ustami, raczej z bladymi, może wtedy ta laska inaczej by wyglądała?
: 12 lut 2008, o 11:50
no bo to ze jest wampirzycą nie znaczy ze jest blada jak trup, delikatna i gotycka... moze to być po prostu kobita "zza biurka" tylko o pięknych niebieskich oczach i czarnych włosach co nie ?
co nie ?: 12 lut 2008, o 12:15
Nu wlasnie, powinna byc bardziej naturalna, a nie narzucac sie swoim przesadnym makijazem. Nu bo na tych zdjeciach wyglada troche...ze tak to ujme...zdzirowato 
: 12 lut 2008, o 12:21
dokładnie
:D:D
:D:D: 12 lut 2008, o 12:56
Jak ma robić kobieta wrażenie - to naturalna - bez makijażu
: 12 lut 2008, o 17:10
No o tym mówiłam. Blade usta to nie znaczy śmiertelnie blade, tylko bez szminki. Nie wiem czy Pani Lord codziennie robiłaby perfekcyjny makijaż, na akcje też? Raczej na Sylwestra
: 16 lut 2008, o 13:54
W takiej kreacji to raczej na letnią imprezkę No tak, może faktycznie fotografie nie trafiają w pełne wyobrażenie, brakuje tej kobiecie kilku szczegółów. Zatem coś bardziej stymulującego, bardziej kobiecego i bardziej łagodnego. Wszak Aranea zawsze i przez wszystkich jest wyobrażana z ładną buzią.
Tylko błękitnych oczu jej brakuje.
No tak, może faktycznie fotografie nie trafiają w pełne wyobrażenie, brakuje tej kobiecie kilku szczegółów. Zatem coś bardziej stymulującego, bardziej kobiecego i bardziej łagodnego. Wszak Aranea zawsze i przez wszystkich jest wyobrażana z ładną buzią.Tylko błękitnych oczu jej brakuje.
: 16 lut 2008, o 16:49
Hm. Myslalam, ze Aranea to kobieta, a nie dziecko 
Edit: wymalowane.
Edit: wymalowane.
: 16 lut 2008, o 16:59
.... nie wiem, to ze jestem dziwna to jest oczywiste ale jak na mój gust popaprany Alba też nie pasuje na Arę... jakaś hmm zbyt lalkowata jest ale to tylko moja opinia
ale to tylko moja opinia : 17 lut 2008, o 12:11
Kilka postów wcześniej widziałam zdjęcie jeszcze bardziej cukierkowej Aranei
Ostawię na razie ją w spokoju, przyszła mi na myśl inna postać, mianowicie pan domów krwi. Co wy na to?:
Ostawię na razie ją w spokoju, przyszła mi na myśl inna postać, mianowicie pan domów krwi. Co wy na to?:
: 17 lut 2008, o 12:34
To ma być Pan czy konferansjer w cyrku?
: 19 lut 2008, o 16:56
Jak ciężko zaspokoic cudzą wyobraźnię Już tyle przytoczono pomysłów do obejrzenia, że ho ho. Właściwie bezspornym może byc tylko co mogłaby ujawnic nam wizualnie autorka
Już tyle przytoczono pomysłów do obejrzenia, że ho ho. Właściwie bezspornym może byc tylko co mogłaby ujawnic nam wizualnie autorka: 19 lut 2008, o 17:44
Przez całą książkę (a raczej dwie ) przewijał mi się jeden naprawdę wyraźny obraz - Nidora. Ktoś może ogląda/oglądał "Pogromców mitów?
Przedstawiam przeto Pana Jamie'go Hyneman'a xD Oto Nidor w moich oczach:
[Ten beret! xD]
Ultor. Tego Pana już widziałem w telewizji:
[Lepszego nie znalazłem. Victor z "Underworld"]
"Jaka ona piękna..." Nie potrafię sprecyzować obrazu Aranei, pomijając książkowy ofc.
Sam Vesper też niestety dzieli przydział z Lord Renegat ;P
Więcej grzechów nie pamiętam
) przewijał mi się jeden naprawdę wyraźny obraz - Nidora. Ktoś może ogląda/oglądał "Pogromców mitów? Przedstawiam przeto Pana Jamie'go Hyneman'a xD Oto Nidor w moich oczach:
[Ten beret! xD]Ultor. Tego Pana już widziałem w telewizji:
[Lepszego nie znalazłem. Victor z "Underworld"]"Jaka ona piękna..." Nie potrafię sprecyzować obrazu Aranei, pomijając książkowy ofc.
Sam Vesper też niestety dzieli przydział z Lord Renegat ;P
Więcej grzechów nie pamiętam