Iks, miej parcie na biceps. I klatę
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
To naprawdę fajna sprawa. I jakbyś miał jeszcze trochę czasu wolnego to kto wie...
Z tymi powtórzeniami to też nigdy nie ogarniałem o sso chodzi. Mnie tłumaczyli tak że można robić na masę i na wytrzymałość mięśni. Na masę jedziesz jak największy ciężar ile tylko powtórzeń zdołasz, a na wytrzymałość określoną liczbę powtórzeń. I tu też spotykałem rozbieżności bo jedni robili każde ćwiczenie 3 serie po 10 powtórzeń, a inni 4 serie po 12, 10, 8 i 6 powtórzeń.
Ja robię 3 x 10. Dobrze mi z tym.