Ha, jest więcej Andersona, jak słyszę jego akcent...
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Ale... widziałam dopiero 4 odcinki...
Tu się zgodzę, choć na AS byłem w kinie, a EP mam oryginalne.meff pisze:kurde gdzie te czasy ze anime mozna bylo sciagnac tylko z irc albo DC ;/KoSa pisze:Lepszy i szybszy serwis z anime to Animeon.pl
btw. Appleseed jest slaby, fabula drentwa, polaczenie animacji zwlaszcza w pierwszej czesci (2004) wyglada przecietnie jedyne co ratuje ten film to muzyka. Jak na powiedzmy, remake to srednio ma sie do orginalu z 1988 roku, jedynej czesci godnej uwagi chociaz dzis juz dosc archaicznej. Pamientam jak sie ucieszylem jak wchodzilo u nas do kin mimo duzego opoznienia, "pierwsze powazne anime w normalnej dystrybucji!" wczesniej tylko jakies spirited away czy inne mononoke i DB. Pomyslalem ze w dniu premiery beda tlumy na salach kinowych, wnioskujac po tym co ludzie na forach wypisywali, w calej sali bylem tylko ja i jakis koles. Wtedy umarła moja wiara w ludzi i rozwoj tego rynku w naszym kraju, latwiej sciagnac niz zaplacic 15zl za bilet i dac sygnal dystrybutorowi ze anime moze byc nad wisłą oplacalne;/
Niestety, nie podzielam waszego zachwytu nad produkcjami studia Ghibli, bynajmniej nie ze wzgledu na nieznajomość ich produkcji, nie odpowiada mi estetyka i ta "bajkowość".Falk von Breslau pisze:
Tu się zgodzę, choć na AS byłem w kinie, a EP mam oryginalne.
Zgadzam się z Q: to nie jest jakieś "Spirited away" tylko naprawdę dobry film, który pod maską bajki porusza wiele poważnych kwestii. Sprowadzając Spirited Away do poziomu czy targetu DB sam niejako zaprzeczasz koncepcji anime jako poważnego gatunku filmowego.
Nie chodzi przypadkiem o Andersen'a...? Bo chyba nie rozumiem...Qadesh pisze:o, a mnie się Ultimate nie podoba ;> Alucarda mi wzięli i spłycili do świra, który jest niezrównoważony i slini się na samą myśl o walce. I bezczelny się zrobił. Bez klasy.
Ha, jest więcej Andersona, jak słyszę jego akcent...![]()
![]()
![]()
Ale... widziałam dopiero 4 odcinki...
dokładnieA co do polecania - powiedz, w czym gustujesz