Co będzie dalej, czyli wątek domorosłych jasnowidzów
- Magnus
- Dowódca G.R.O.T.
- Posty: 1957
- Rejestracja: 22 mar 2007, o 16:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: z czarnej mgły
- Kontakt:
Bo Lord Ultor jest jak wszyscy Nocarze - nic nie warty.
Echem, zagalopowałem się. Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł. Nocarze zabierają Vespera do siebie, dają mu symbionta, trzymają go jakiś czas, później Ultor ponownie budzi go dla Nocy, i jest ponownie Nocarzem. Taki restart mu robią. Co Wy na to?
Echem, zagalopowałem się. Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł. Nocarze zabierają Vespera do siebie, dają mu symbionta, trzymają go jakiś czas, później Ultor ponownie budzi go dla Nocy, i jest ponownie Nocarzem. Taki restart mu robią. Co Wy na to?
TKM!
- Łowca Dusz
- Rekrut
- Posty: 19
- Rejestracja: 23 mar 2007, o 18:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gliwic
Przykro mi to pisać ale Fumiko mylisz się...jak już napisałem to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że Ultor chciał aby te sprawy się tak potoczyły...jeśli by nie chciał to Vesper strzeliłby do Aranei i ją zabił lub do Ultora i zabiłby go, zabił a nie postrzelił!!! On ma bardzo dobry wzrok... to nie zmienia postaci rzeczy...to nie jest wyjście aby znów narodził się dla Nocy, symbionta jest znacznie mniej, to by mogło zaszkodzić Wojownikom a Vesper i tak by się nie zmienił...taki restart nic nie da, z pewnością!!!
Ostatnio zmieniony 25 mar 2007, o 13:06 przez Łowca Dusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Stałem się śmiercią, Panem zniszczenia...
- Fumiko
- Major Nocarzy
- Posty: 956
- Rejestracja: 20 mar 2007, o 16:17
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Virtual Reality
Nie sugeruję. Za antysybmiontem stoją watykańczycy. Ale jest to broń którą warto zdobyć i wykorzystać...
A byłoby to optymalne rozwiązanie problemu z Vesperem. Nie chcą go ani tu, ani tu - to niech wraca do ludzi. Pyk i po sprawie, do widzenia panie Malinowski, niech pan czasem kartkę przyśle.
EDIT: Łowco Dusz, bierz pod uwagę, że nawet jeśli Ultor ogłosi publicznie, że Vesper jest w porządku itp to i tak nocarze będą go traktować z dystansem. Choćby dlatego że pił ludzką krew. Nie będzie mile widziany w żadnym oddziale.
A byłoby to optymalne rozwiązanie problemu z Vesperem. Nie chcą go ani tu, ani tu - to niech wraca do ludzi. Pyk i po sprawie, do widzenia panie Malinowski, niech pan czasem kartkę przyśle.
EDIT: Łowco Dusz, bierz pod uwagę, że nawet jeśli Ultor ogłosi publicznie, że Vesper jest w porządku itp to i tak nocarze będą go traktować z dystansem. Choćby dlatego że pił ludzką krew. Nie będzie mile widziany w żadnym oddziale.
Let the revels begin
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
- Łowca Dusz
- Rekrut
- Posty: 19
- Rejestracja: 23 mar 2007, o 18:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gliwic
Owszem ale nie pójdzie jak śmieć w bok, ani człowiekiem się nie stanie bo on by tego nie przeżył tak jak każdy inny wampir. To jest najgorsza rzeczdla nich. Zostaje mu trzy rozwiązania:
1.być poniżanym i mieć nadzieje, że kiedyś się to zmieni,
2.miecz Lorda Ultora,
3.kula w łeb.
1.być poniżanym i mieć nadzieje, że kiedyś się to zmieni,
2.miecz Lorda Ultora,
3.kula w łeb.
Stałem się śmiercią, Panem zniszczenia...
- Fumiko
- Major Nocarzy
- Posty: 956
- Rejestracja: 20 mar 2007, o 16:17
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Virtual Reality
Ujmę to tak: może być taka sytuacja że nikt go nie będzie pytał czego sobie akurat Vesperek życzy.
Gdzie drwa rąbią tam wióry lecą, przykro mi, padło na ciebie itp...
Gdzie drwa rąbią tam wióry lecą, przykro mi, padło na ciebie itp...
Let the revels begin
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
- Łowca Dusz
- Rekrut
- Posty: 19
- Rejestracja: 23 mar 2007, o 18:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gliwic
- Łowca Dusz
- Rekrut
- Posty: 19
- Rejestracja: 23 mar 2007, o 18:00
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gliwic
Cóż, jeśliby podążać obecnym tropem, to Vesper nadal będzie rzucany jak paka po ładowni podczas sztormu. Zmanipulowany, zagubiony, niepewny. Choć byc może w ramach hartowania w ogniu, w końcu zdarzy mu się zrobić coś rozwaznego, co przyniesie jakieś korzyści inaczej niż poprzez działania innych. Za dużo emocji, za dużo.
Chłopcy od Siewcy są zagadką - dosć intrygującą muszę przyznać. Tak samo Lord Ultor. A pozostałe strony... cóż, już mniej. No, chyba że Strix, ale to inna bajka.
Chłopcy od Siewcy są zagadką - dosć intrygującą muszę przyznać. Tak samo Lord Ultor. A pozostałe strony... cóż, już mniej. No, chyba że Strix, ale to inna bajka.
Niezwykle ważne jest, aby codzienna twoja postawa stała się postawą żołnierza,
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")
a postawa żołnierza - postawą na co dzień.
(Miyamoto Musashi, Księga Pięciu Kręgów)
In the warzone marines shit tactically.
(Ray w "Generation Kill")
- Fumiko
- Major Nocarzy
- Posty: 956
- Rejestracja: 20 mar 2007, o 16:17
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Virtual Reality
A równocześnie nikt, ale to nikt nie będzie go chciał mieć w swoim oddziale, służyć pod jego rozkazami itp. Oczywiście, nikt nic nie powie, rozkaz Lorda to rozkaz, ale Ultor głupi przecież nie jest i wie, że sama obecność Vespera rozpieprzy dowolny oddział do którego go przydzieli.Łowca Dusz pisze:ale jeśli było tak jak myślę to Ulttor się za nim z pewnością wstawi i wtedy nikt go nie będzie mógł tknąć ani podać antysymbionta
Nocarze są podobni do ludzi. Włącz dezertera z powrotem do jego oddziału - co mu zrobią?
Let the revels begin
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
Let the fire be started
We're dancing for the restless and the broken-hearted
Nocarski wydział PsyOps zaprasza do służby...
- Marduk
- --------
- Posty: 33
- Rejestracja: 11 mar 2007, o 16:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Wszystko jest mozliwe. Nawet jesli Vespera przyjmo znowu do Nocarzy to bedzie tak jak mowi Tamos.Vesper bedzie takie "wynieś,przynieś pozamiataj" bo raczej watpie zeby go przyjeli (jesli wogole do tego dojdzie) z otwartymi ramionami.
A moze bedzie tak ze Vesper nie bedzie chcial nalerzec znowu do Nocarzy bo by musiał zabijac Renegatów z ktorymi juz znalazl "wspolny jezyk" i odwrotnie. Chyba ze Renegaci i Nocarze zawiesza bron i wspolnie beda działac przeciw watykanskim?
Albo poprostu spelni sie jego "zly sen" i znowu bedzie tylko czlowiekiem.
Czas pokaze co czeka Vespera i cała gromadke :)
A moze bedzie tak ze Vesper nie bedzie chcial nalerzec znowu do Nocarzy bo by musiał zabijac Renegatów z ktorymi juz znalazl "wspolny jezyk" i odwrotnie. Chyba ze Renegaci i Nocarze zawiesza bron i wspolnie beda działac przeciw watykanskim?
Albo poprostu spelni sie jego "zly sen" i znowu bedzie tylko czlowiekiem.
Czas pokaze co czeka Vespera i cała gromadke :)
Gdy falanga Spartańska atakuje żadne modły nie pomogą...tak samo jest z Wampirami.
Nie ma bata na Renegata. :)
Nie ma bata na Renegata. :)