Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Magazyn staroci
Awatar użytkownika
Nahya
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 886
Rejestracja: 30 mar 2009, o 23:00
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gdynia

Re: Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Post autor: Nahya »

Bzdura - przyjaciel pomoże ci jak jesteś smutny, masz problem itp. Ale depresja to coś zupełnie innego.

Co do alku (skoro już się wypowiadam) to ciężko mi powiedzieć co jest właściwe: zabraniać dziecku czy nie. Mi rodzice nie zabraniali. Ale i tak nie piłam.. Do swojej 18 wypiłam łącznie może z 10piw.. I zawsze nie więcej niż jedno - po prostu nie było mi to do niczego potrzebne. Na 18stce nie piłam w ogóle... Tak jakoś wyszło.. Za to na studiach... o ja, no samo tak jakoś wychodzi :) I nawet nie w tym sęk że wyjechałam, nie ma kontroli rodziców czy coś w tym stylu. Ale teraz po prostu chcę pić jak imprezuję i tyle. To naprawdę zależy od człowieka. Ale alkohol nie służy udowadnianiu dorosłości... Udowadnianiu czegokolwiek z resztą tez.

Awatar użytkownika
Isine
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 159
Rejestracja: 29 cze 2009, o 18:25
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Re: Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Post autor: Isine »

Nahya pisze:Bzdura - przyjaciel pomoże ci jak jesteś smutny, masz problem itp. Ale depresja to coś zupełnie innego.
Jednakowoż ja się nie zgodzę. Jeśli depresją nazwiemy stan, w którym płacze się codziennie, nie ma się najmniejszej ochoty na nic, ma się realne myśli samobójcze itd to owszem można z tego wyjść tylko i wyłącznie dzięki przyjaciołom.
I wróci ekstaza
Krew...


Polcon 2009

Isine vs. przedmioty codziennego użytku

5:9

Awatar użytkownika
Elvarel
Kapitan Nocarzy
Kapitan Nocarzy
Posty: 1033
Rejestracja: 1 kwie 2009, o 10:31
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Las Ożywionego Mitu/Rogaty Gród

Re: Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Post autor: Elvarel »

A figę. Tylko dzięki psychologowi, jeśli nie jest to depresja ciężka, i sobie samemu. Ale trzeba chcieć z tego wyjść. W przypadku ciężkiej potrzebna jest już opieka psychiatry i farmakoterapia (wbrew pozorom nie wszystkie antydeprechy bierze się do końca życia). Jaki to jest stan depresji: czy lekka, umiarkowana czy ciężka to stwierdzi psycholog...

Jeśli ma się przyjaciół, to OK, można z nimi pogadać, mogą poprawić humor. Ale jeśli gadamy o depresji jako chorobie to to się leczy...
Telien dagorbarth IV - Nenardhon
Plcn'09
Clstrkllr Ncrz
Prkn'10
Fiolet. Pzn
Prkn'12


Dzwoni Barbie do Cindy ]:-> ...

Cevi i Elv: Ej, przeszliśmy obok lampy i zgasła!
Mith: No! Jesteśmy w formie. :D

Kur*a, czemu wciąż mamy same najgorsze pomysły, zaklął Vesper w duchu.

Awatar użytkownika
Isine
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 159
Rejestracja: 29 cze 2009, o 18:25
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Re: Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Post autor: Isine »

Ciężko mi w sumie określić czy to była depresja. Wydaje mi się, że jeśli pojawiły się realne myśli samobójcze to nie był to ot taki dołek. Zgadzam się, że bardzo ważna jest też chęć samego "chorego", żeby wyjść na prostą. Hmmm sama chciałabym zostać psychologiem, ale jak myślę o tym konkretnym przypadku (kiedy ktoś ma doła/depresję) to być może przyjaciel pomoże bardziej niż psycholog? Bo psycholog to przecież najczęściej obca nam osoba, która praktycznie nic o nas nie wie. I ma raczej mniejszy wpływ na nas niż, np. przyjaciel, który zna nas od deski do deski, że się tak wyrażę. Czy jeśli chodzi o pocieszanie, czy o metodę "weź się w garść!".
I wróci ekstaza
Krew...


Polcon 2009

Isine vs. przedmioty codziennego użytku

5:9

Awatar użytkownika
Nahya
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 886
Rejestracja: 30 mar 2009, o 23:00
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gdynia

Re: Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Post autor: Nahya »

Z własnego przypadku wiem że dzięki przyjaciołom i przede wszystkim rodzinie, która cię do tego zmusi można zacząć samemu chcieć z tego wyjść. Ale tylko i wyłącznie pomoże pomoc specjalisty. Farmakologia to dobry sposób żeby leczenie zacząć, ale na dłuższą metę się tego nie stosuje w depresji. I Isine nie jest istotne to, że to obcy człowiek i cię nie zna - po pierwszej rozmowie wie o tobie więcej niż najlepszy przyjaciel dowie się przez całe życie. W końcu to jego praca :)

Awatar użytkownika
Isine
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 159
Rejestracja: 29 cze 2009, o 18:25
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Re: Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Post autor: Isine »

Niby i wie dużo... ale jednak między przyjaciółmi jest pewna więź, której nie da się stworzyć ot tak, choćby nie wiem jak dobry był psycholog. Ok, może i psycholog rzeczywiście jest w stanie pomóc lepiej niż przyjaciel. Niemniej jednak na samym początku chodziło mi o to, że jest możliwe wyjście z depresji (przynajmniej w lekkim stopniu) dzięki przyjaciołom, sile woli no i oczywiście duuużej ilości czasu;)
I wróci ekstaza
Krew...


Polcon 2009

Isine vs. przedmioty codziennego użytku

5:9

Awatar użytkownika
Elvarel
Kapitan Nocarzy
Kapitan Nocarzy
Posty: 1033
Rejestracja: 1 kwie 2009, o 10:31
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Las Ożywionego Mitu/Rogaty Gród

Re: Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Post autor: Elvarel »

Jeśli są to poważne myśli samobójcze to jest to depresja a jej posiadacza można nazwać osobą chorą bez cudzysłowu. Depresja to choroba. Psycholog właśnie dzięki temu, że jest osobą obcą może pomóc. Nie będzie mówił co chory musi zrobić a pokaże mu po prostu możliwości, efekty a co najważniejsze pokaże metody jak radzić sobie z własnymi lękami, obawami, jak zapanować nad własnym umysłem. Psycholog przez to, że jest obcą osobą ma podejście dużo bardziej obiektywne niż przyjaciel, któremu jednak osoba w depresji jest bliska, przez co jemu (przyjacielowi) trudno być obiektywnym. Ale to ostatnie zdanie to już po prostu moje własne zdanie na zasadzie "X czy Y"...
Isine pisze:jest możliwe wyjście z depresji (przynajmniej w lekkim stopniu) dzięki przyjaciołom, sile woli no i oczywiście duuużej ilości czasu;)
Z lekkiej może i tak. Ale nie jestem pewna, czy w lekkiej pojawiają się realne myśli samobójcze...
A przyjaciel jeśli chce pomóc to najlepiej jeśli namówi na wizytę u dobrego psychologa. Ba, może go nawet sam poszukać, być przy umawianiu się na wizytę i na tę wizytę zaprowadzić, żeby mieć pewność, że poszkodowany mentalnie znajomy na pewno się tam wybrał...
Ostatnio zmieniony 27 paź 2009, o 23:36 przez Elvarel, łącznie zmieniany 1 raz.
Telien dagorbarth IV - Nenardhon
Plcn'09
Clstrkllr Ncrz
Prkn'10
Fiolet. Pzn
Prkn'12


Dzwoni Barbie do Cindy ]:-> ...

Cevi i Elv: Ej, przeszliśmy obok lampy i zgasła!
Mith: No! Jesteśmy w formie. :D

Kur*a, czemu wciąż mamy same najgorsze pomysły, zaklął Vesper w duchu.

Awatar użytkownika
Isine
Krwiopijca
Krwiopijca
Posty: 159
Rejestracja: 29 cze 2009, o 18:25
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Re: Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Post autor: Isine »

Hmmm być może to zależy też od samej osoby chorej. Trudno mi powiedzieć;) Choć pewnie Elv masz rację, że obiektywizm jest tu ważny. No ja znam przypadek, gdzie osoba wyszła z depresji "sama". A czy lepszym oddepresowywaczem jest przyjaciel czy psycholog można się jeszcze długo rozpisywać;).
I wróci ekstaza
Krew...


Polcon 2009

Isine vs. przedmioty codziennego użytku

5:9

Awatar użytkownika
Elvarel
Kapitan Nocarzy
Kapitan Nocarzy
Posty: 1033
Rejestracja: 1 kwie 2009, o 10:31
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Las Ożywionego Mitu/Rogaty Gród

Re: Closterkeller - Wwa 11.10.09. godz 19.00 Proxima

Post autor: Elvarel »

Isine pisze:No ja znam przypadek, gdzie osoba wyszła z depresji "sama".
A więc zazdroszczę hardości ducha :) ...

[EDIT
Kurde, ale się offtop zrobił...
Może by założyć jakiś temat o rozmowach "medycznych"? Bo to w sumie już chyba któryś raz na tym forum :P ...]
Telien dagorbarth IV - Nenardhon
Plcn'09
Clstrkllr Ncrz
Prkn'10
Fiolet. Pzn
Prkn'12


Dzwoni Barbie do Cindy ]:-> ...

Cevi i Elv: Ej, przeszliśmy obok lampy i zgasła!
Mith: No! Jesteśmy w formie. :D

Kur*a, czemu wciąż mamy same najgorsze pomysły, zaklął Vesper w duchu.

ODPOWIEDZ