Falkon 2009

[Qadesh]

impreza robi się niszowa... oj, ciemno to widzę, wampiry... gdzie wasz zapał, pragnienie krwi, pierdolec wreszcie? czyżby wszystkich dorwała jesienna deprecha?

[Madzik]

Pochorowałam się okropnie.
Nie jadę na Falkon.
Przepraszam wszystkich, których w ten sposób zawiodłam - ale ledwo żyję, naprawdę

[Qadesh]

auć.
ojej.
i dupa strzeliła koncertowe nie wiadomo co.
Ej, ale to masz wyzdrowieć przed Balem Renegatów!!
I nie ma innej opcji!!

[ikari]

Padamy jak muchy.
Może coś na nas rozpylili?

[HubertZ]

Ja także odpadłem...

[XaZaX]

My już przed chwilą wróciliśmy, było naprawdę super ledwo żyję bo wczorajszej zabawie, ale potrenuje się jeszcze
EDIT: Foty -> http://picasaweb.google.pl/116135352488 ... 7d3T7rz7eA# (jeszcze się wrzucają)

[Qadesh]

Impreza wcale nie była tak kameralna, jak się obawiałam
Lista obecności cała odptaszkowana, łącznie ze Smoqiem, który się nie wpisał
i Dexem "Jestem, k**a, jestem" !!

SUPER BYŁO!!

I w koncu widziałam forumowe "dekoracje" na koncercie

[Shonsu]

Chciałbym w imieniu organizatorów i obsługi Falkonu 2009 podziękować Wam za pomoc przy ogarnięciu ludzi przed pokazem mody gotyckiej. Okazało się, że jak rozwścieczony tłum konwentowiczów widzi na koszulkach napis NOCARZ.PL to pomaga Myślę, że to fajna sprawa biorąc pod uwagę jak różne komentarze pojawiają się na ten temat po konwentach. Macie dużego plusa, o którym na pewno nie zapomnimy przy kolejnych Falkonach.

PS Zdjęcia z Rydwadydwa wrzucę Wam tu później

[X-76]

No dobra.
Teraz ja

Shonsu, dzięki za podziękowania . My zaś dziękujemy za to, ze wszystkie "niebieskie plakietki & company" były dla nas bardzo miłe Cieszymy się, ze mogliśmy skutecznie pomóc.

Teraz prywata:

Smoq & Xazax : dzięks za wożenie mojej dupy i plecaka !
Acerola & Adam_G & Qadesh & Aras za jak zwykle niepowtarzalne towarzystwo
Dexter... za truskawki

Aaaaaannnddddddd SPECJALNE PODZIĘKOWANIA dla DELEIN ! Za gościnę, turbo towarzystwo, konstruowanie Rydwadydwa i całą resztę o której duuużo by pisać ! Przy okazji pozdrów Ewę i Amfę

A teraaazzzzzz......
Delein w pokazie mody gotyckiej ! Kto nie był, niech żałuje bo prezentowała się bardziej niż samozajebiście..... normalnie turbo samozajebiście.... a w sumie .... co ja sie będe produkował. Zobaczcie sami
Wersja wstępna. Jak znajde czas to obrobię do takiego jakiegoś klipu.

http://hotfile.com/dl/17733373/ac4e9d9/delein.wmv.html 218 MB, 3 minuty, 24 sekundy ale za to WMV-HD

[Qadesh]

a inne produkcje made by Iks?
na przykład te boskie panie od tańców egzotycznych??

Del mi sie ciągnie, uuuUUUUuuu ::D
[czerwony gorset to bylo jednak to - tyle se przypomniałam, to mówię ]

[Adam G]

Dojechałem... Normalnie brak słów jak mi się podobało Ja chcę jeszcze raz xD Ilość totalnie odjechanych akcji i tekstów na minutę była niebezpiecznie wysoka xD

Ochrona pokazu wyszła fajnie, miło mi się zrobiło przy podziękowaniach po wszystkim:) A Xazax jest wielki, wziął na klatę 500 chłopa Z ekipy gotyckich aktorów mam za to na liście 2 osoby które najchętniej bym "zniknął" w tempie ekspresowym, no ale mieliśmy pomóc, a nie robić dym nie?:)

Del wypadła super, normalnie szok:D

Wielkie dzięki dla Del, że nas przygarnęłaś i za towarzycho:)

IKS, ale ja się naprawdę na Ciebie nie uwziąłem, tak samo jakoś wychodzi

Nie mogę się skupić, o tym co się działo na Falkonie, przed i po nim i na Closterkellerze to by można książkę napisać... Jak ochłonę napiszę więcej

[Qadesh]

MYJ PIŁKĘ !!

[Adam G]

A ty przestań to rozpinać zboczeńcu:P I tak jesteś moim groupie:P Nie zadzieraj z magicznym języczkiem xD

[Qadesh]

A kto zapinał słupa na koncercie??? no kto???

[X-76]

IKS, ale ja się naprawdę na Ciebie nie uwziąłem, tak samo jakoś wychodzi

Taaak taaakkk.... najpierw jakiś czas wcześniej EGZEKUCJA w B24, potem na Falkonie.... jakby to tak... no..... mój palec vs nóż monterski Adama, i w końcu w games-roomie próbował zmiażdżyć mi przedramię przy pomocy stołu i krzesła..... podczas gdy ja tą ręka wysuwałem klocka...... w jendze..... to niby kurde przypadkowo wszystko nie ?

Aaaaaa a tekst ważny upamietnienia to jak z Adamem jechaliśmy pociągiem. Adam powiedział, ze Del po nas wyjdzie.... więc od tego momentu za każdym razem, gdy pociąg stawał z ostatniego wagonu dawała się słyszeć taka wymiana zdań:

- O, pociąg staje to juz Lublin ?
- A jest Delein ?
- Nie ma
- To nie. Jedziemy dalej