Słucham różnych rzeczy; blues, klasyczna, rock, heavy-, speed- i przede wszystkim thrash-metal. Lubię też soundtracki z filmów.
Naj, naj, naj- wielbię MegadetH. Za całokształt. A już podźwignięcie się z upadku i wypuszczenie albumów takich jak TSHF i United Abominations, kiedy już dawno postawiono na M-deth krzyżyk, to sztuka.
Poza tym stare, dobre Motorhead, czyli ryczące 60-tki
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A dalej to:
AC/DC.
Metallica,
Anthrax,
Slayer,
Iron Majdan, znaczy Maiden
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
TSA,
Kult i wszelkie Kaziki,
Turbo,
czasem Pantera i Testament,
Judas Priest - z tym, że słucham tego tylko, gdy mam barrrrdzo dziwny nastrój.
RHCP.
Więcej grzechów nie pamiętam.