NOCARZ.PL

No fakt. Na poziomie stojącym i trzeźwym to trochę inaczej wygląda, niż na poziomie leżącym i nietrzeźwym, z winiaczem w ręku. Masz rację. Ach, a teraz wracam na Olimp.

I tak gwoli ścisłości - ambrozja była pokarmem bogów.

A nektar napojem ^^. Racja, pomyliłem się .

Pozdrawiam i znikam na tydzień, ale to jeszcze dokładniej w innym wątku .

Nie wiem po której stronie się opowiedzieć, więc powiem tylko: kończcie OT.

Boooże, kolejny wojownik

Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego wszystkich tam ciągnie? Czy to pranie mózgu jakieś czy coś?

Witamy nowego Wojownika

Wojownika?
Śmiechu warte, jedynymi prawdziwymi wojownikami są pijący PRAWDZIWĄ krew.

Witamy nowego Nocarza!!

Vol, szczególnie Ci, co boją się przyjść na spotkanie z Nocarką!

No fakt - aż strach bierze...

Prywatne wycieczki proszę kierować na priv.

Kolejny błędny rycerz... No cóż, witam. Ciesz się.... Póki możesz...

Witam nowych nocarzy! *ściska dłonie i podaje szklanki ze sztuczną krwią - prosto z lodówki, bo upał*

oj to do zimy się naucz jeść Prawdziwe jadło..... do inaczej dostaniesz prosto z rondelka .... bo ziąb...

Miles pisze:Jeśli zawiodę to się mnie pozbędziecie.
Jeśli zaś nie: chcę tylko sztucznej krwi i broni.Bo tylko tyle potrzeba by zabić Renegata.

Salve, file.
Progenitura wyrodna, wąż wyhodowany na własnym łonie, niewdzięcznik. Z rodziny wyrzucę, od Sieci odetnę, tylko krew siknie z łącza.
Niechaj wszem i wobec wiadomym będzie: z renegackiej krwi i kości ten ci jest, matka Renegatka na świat go wydała.

Witam nowych nocarzy, już dopisuje do listy płac.

Vorevol, weź z łaski swojej pilnuj tych swoich podchmielonych nietoperzy by komentarzy w rekrutacyjnych wątkach nie wstawiali. Ja wiem, że u was z dyscypliną krucho ale nie denerwujmy Ukrytego

Niemiłym jest gdy bankier Prawdziwego Wojownika poucza, ale niestety muszę przyznać rację.
Mangust Kai... Do SZEREGU!!! I nie wychylać się!!!