Renegaci
Re: Renegaci
Chcę dołączyć do rodu Renegatów. Chcę prawdziwej wolości i prawdziwej krwi. Wampir jest drapieżnikiem, nie psem na łańcuchu.
Ciemna strona nocy jest prawdziwą stroną nocy.
Ciemna strona nocy jest prawdziwą stroną nocy.
/Manewry IV - Wodny Świat/
/AVA 2009/
/Polcon 2009/
/Bal Renegatów/
/Galeria Hańby/
/Premiera Teledysku/
/Pyrkon 2010/
/AVA 2009/
/Polcon 2009/
/Bal Renegatów/
/Galeria Hańby/
/Premiera Teledysku/
/Pyrkon 2010/
Re: Renegaci
"Dołącz do nas, bracie prawdziwej krwi, dołącz nim będzie za późno." Te słowa usłyszałem tuż po przebudzeniu. Tych słów chcę posłuchać. Dajcie mi napawać się bólem i cierpieniem Cichowęża. Dajcie mi prawdziwej krwi! Bycie psem Pawłowa mnie nie bierze, wybaczcie zwolennicy Kata. Lordzie, proszę, czyń powinność... *klęka*
"Tylko dla ciebie chce być dobrym człowiekiem..."
Człowiekiem, dla ciebie, dobrym??
Tylko się tobą żywię...
Człowiekiem, dla ciebie, dobrym??
Tylko się tobą żywię...
Re: Renegaci
Saluto, Domina!
Im-precor de vita pro nox!
gloria occult!
Im-precor de vita pro nox!
gloria occult!
Psi c%#j i Last True Rebellious
"Smilodon Straszny jestes i czasem sie Ciebie boje ...
D."
| Prywata / Ratuj się kto może czyli... kursik pierwszej pomocy / Manewry IV - Waterworld / Nocarz - Premiera / Młody - Premiera - "Tor taktyczny" / Polcon 2017 / WTF II / CC II / Moto / WTF III / CC III |
"Smilodon Straszny jestes i czasem sie Ciebie boje ...
D."
| Prywata / Ratuj się kto może czyli... kursik pierwszej pomocy / Manewry IV - Waterworld / Nocarz - Premiera / Młody - Premiera - "Tor taktyczny" / Polcon 2017 / WTF II / CC II / Moto / WTF III / CC III |
Re: Renegaci
Cogito ergo sum. Prosze o przyjecie do rodu Prawdziwych Dzieci Nocy
"I am quite dead, sweet seeker,
My breath, my heart are still"
My breath, my heart are still"
-
- Krwiopijca
- Posty: 34
- Rejestracja: 1 mar 2009, o 18:44
- Płeć: Kobieta
Re: Renegaci
w związku z zaproszeniem przez jednego z Zacnych prosze o przyjęcie do Rodu
- Gargulec85
- Krwiopijca
- Posty: 5
- Rejestracja: 24 mar 2009, o 18:46
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Renegaci
Przygarnijcie mnie Dzieci Nocy, niech Ciemna strona wzmocni się o kolejnego krwiopijce...
Będziemy krwawić!
będziemy konać!
Nigdy nie damy się pojmać!
będziemy konać!
Nigdy nie damy się pojmać!
Re: Renegaci
Mam prosić? Bez łaski! Prawdziwą krew mam wszędzie - wystarczy tylko sięgnąć....<szyderczy śmiech> Tak łatwo być renegatem... Ale tylko ich prawda jest godna mojej uwagi. Więc jak, bracia krwiopijcy, polujemy? ;p
Re: Renegaci
Wciąż walczysz i walczysz, bracie, zabijasz, jesz i śpisz, i wciąż jest tak samo, tylko rodzaje broni się zmieniają. Może wreszcie coś inaczej...?
Może by tak próbować dostać się do Mangustów? Proszę o przyjęcie mnie do Rodu.
Może by tak próbować dostać się do Mangustów? Proszę o przyjęcie mnie do Rodu.
Re: Renegaci
Pani przyjmij mnie na sluzbe bo dla mnie kuszaco pachnie tylko prawdziwa krew....
Ja nie prosze...biore co chce;)
Re: Renegaci
Czas zacząć polowanie by Ciemna strona rosła w siłę.Niech popłynie rzeka krwi...
Lady Araneo melduję się na Twoje rozkazy
Lady Araneo melduję się na Twoje rozkazy
"Zdrowi ludzie nie torturują innych.Zazwyczaj to torturowani zostają torturującymi"
"Wszystko jest trucizną, decyduje dawka"
"Wszystko jest trucizną, decyduje dawka"
- Key
- Krwiopijca
- Posty: 38
- Rejestracja: 14 kwie 2009, o 16:27
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Prawie Warszawa
Re: Renegaci
Umrzeć, by pozostać ludzkim?
Pić marną podróbkę, gdy wokół tyle kusząco pachnącego oryginału?
Mieć niesamowitą Moc i być posłusznym psem łańcuchowym?
Wreszcie mieć dłuuugie życie i pozwalać innym kontrolować każdą jego minutę; przeżyć je nie czując, że żyję?
To nie dla mnie!
Renegaci, przyjmijcie mnie w swoje szeregi, a później chodźmy skopać tyłki paru Nocarzom...
Pić marną podróbkę, gdy wokół tyle kusząco pachnącego oryginału?
Mieć niesamowitą Moc i być posłusznym psem łańcuchowym?
Wreszcie mieć dłuuugie życie i pozwalać innym kontrolować każdą jego minutę; przeżyć je nie czując, że żyję?
To nie dla mnie!
Renegaci, przyjmijcie mnie w swoje szeregi, a później chodźmy skopać tyłki paru Nocarzom...
1. Profesjonaliści są przewidywalni.
2. To, że jesteś przewidywalny, nie znaczy wcale, że jesteś profesjonalistą.
-----
Michael: "Key to taka anarchistyczna prawniczka z obsesją na punkcie noży i skłonnościami sadystycznymi, którym z rozkoszą się oddaje."
2. To, że jesteś przewidywalny, nie znaczy wcale, że jesteś profesjonalistą.
-----
Michael: "Key to taka anarchistyczna prawniczka z obsesją na punkcie noży i skłonnościami sadystycznymi, którym z rozkoszą się oddaje."
Re: Renegaci
Nie jestem tu by się buntować. Nie jestem tu by walczyć z systemem. Jestem tu by przetrwać.
Dlatego oferuję swoje usługi Renegatom.
Żebyśmy nie zrozumieli się źle: nie jestem tu by służyć. Jestem tu by współpracować. Nie proszę, nie żądam. Oferuję.
Moją wiedzę, umiejętności, moją lojalność. W zamian za prawo wyboru.
Renegaci jako jedyny Ród nie mają ściśle sprecyzowanych celów, nie preferują w swoich szeregach konkretnego typu osób, jak Naukowcy czy Bankierzy, stąd mój wybór.
Ideologia Renegatów nie jest do końca zgodna z moim światopoglądem, nie przyjmuję jej bezwarunkowo, bez zastrzeżeń, w pełni. Nie jestem anarchistką, nie ma we mnie pogardy dla ślepej wierności Nocarzy, nie ma lekceważenia dla beztroskich Winorośli.
Nie ma we mnie Renegackiej pychy, moja duma pozwala mi skłonić głowę. I właśnie dlatego jestem gotowa skłonić ją przed Lordem Renegatem, jako hołd mojej lojalności, bo nawet jeśli nie pochwalam czegoś w pełni, to jeśli podejmę decyzję, a moim wyborem są Renegaci, to nie mam w zwyczaju jej zmieniać.
Moim warunkiem jest Cichowąż. Nie godzę się na przejście takiej inicjacji. Wymuszone decyzje nie są wolnością, więc jeśli kiedyś zdecyduję się wypić krew prawdziwą, chcę by to była tylko i wyłącznie moja decyzja.
Rzekłam. Decyzja należy do Was.
Oto głos Ukrytego:
W tym wątku odbywa się rekrutacja Renegatów, nie „kandydatów na Renegatów”.
Renegaci polują. Zabijają. Piją ludzką krew.
Cichowąż jest ułatwieniem dla początkujących, miejscem zdzierania z siebie otoczki cywilizacyjnej i budzenia się dla prawdziwej, drapieżnej Nocy.
Oczywiście każdy może zatroszczyć się o to we własnym zakresie. Renegaci to Wolny Ród - ale trzeba pamiętać o podstawie ich egzystencji. Absurdem jest zgłaszanie się do plutonu egzekucyjnego pod warunkiem, że się nie będzie zabijać, ewentualnie będzie, ale dopiero wtedy, kiedy się na to naprawdę nabierze ochoty. W tej sytuacji prosimy się zgłosić po nabraniu stosownej ochoty.
Lii, kiedy uznasz, że jesteś gotowa, przyjdź do Cichowęża – lub samodzielnie zorganizuj swą krwawą ucztę. Sporządź stosowną dokumentację tego wydarzenia i przedstaw ją Głowie Rodu. Jeżeli Twój Cichowąż będzie spełniał wszelkie wymagania (co się może zdarzyć, bywają przecież samorodne talenty), niewątpliwie zostaniesz uznana za pełnoprawnego członka Rodu Renegatów.
Póki nie odbędziesz inicjacji w ten czy inny sposób, zostaniesz zombiakiem. Renegatem stajesz się po swojej pierwszej ofierze. Nie wcześniej - ale i też nie później.
Niemniej jednak Twoje publicznie zadeklarowane renegackie skłonności powodują brak możliwości złożenia podania o przyjęcie do któregokolwiek z legalnych Rodów. Zatem masz wybór: Cichowąż (w tej czy innej formie) lub zombiak, na wieki.
Dixi.
Decyzja należy do Ciebie.
Dziękuję za odpowiedź i głos Ukrytego. Postawę swoją nieco zmieniłam już na podstawie poprzedniej dyskusji, a teraz tym bardziej chylę głowę przed zgromadzonymi tutaj.
Nadal Renegaci są moim wyborem i do tego Rodu właśnie złożę podanie. Z tym, że tym razem chciałam by wniosło ze sobą coś więcej niż zarzewie dysputy, by pokazać moim przyszłym Braciom Nocy, że reprezentuję sobą nie tylko bunt i "roszczenia", więc jego przygotowanie trwa troszkę dłużej, zwłaszcza, że w drogę weszła mi realna praca. Niemniej tworzenie wspomnianej powyżej "dokumentacji" trwa już od jakiegoś czasu, co zresztą Tel może potwierdzić. Za opóźnienie i niską aktywność na forum przepraszam. Nadal tu jestem ; )
Pozdrawiam,
Lii
Dlatego oferuję swoje usługi Renegatom.
Żebyśmy nie zrozumieli się źle: nie jestem tu by służyć. Jestem tu by współpracować. Nie proszę, nie żądam. Oferuję.
Moją wiedzę, umiejętności, moją lojalność. W zamian za prawo wyboru.
Renegaci jako jedyny Ród nie mają ściśle sprecyzowanych celów, nie preferują w swoich szeregach konkretnego typu osób, jak Naukowcy czy Bankierzy, stąd mój wybór.
Ideologia Renegatów nie jest do końca zgodna z moim światopoglądem, nie przyjmuję jej bezwarunkowo, bez zastrzeżeń, w pełni. Nie jestem anarchistką, nie ma we mnie pogardy dla ślepej wierności Nocarzy, nie ma lekceważenia dla beztroskich Winorośli.
Nie ma we mnie Renegackiej pychy, moja duma pozwala mi skłonić głowę. I właśnie dlatego jestem gotowa skłonić ją przed Lordem Renegatem, jako hołd mojej lojalności, bo nawet jeśli nie pochwalam czegoś w pełni, to jeśli podejmę decyzję, a moim wyborem są Renegaci, to nie mam w zwyczaju jej zmieniać.
Moim warunkiem jest Cichowąż. Nie godzę się na przejście takiej inicjacji. Wymuszone decyzje nie są wolnością, więc jeśli kiedyś zdecyduję się wypić krew prawdziwą, chcę by to była tylko i wyłącznie moja decyzja.
Rzekłam. Decyzja należy do Was.
Oto głos Ukrytego:
W tym wątku odbywa się rekrutacja Renegatów, nie „kandydatów na Renegatów”.
Renegaci polują. Zabijają. Piją ludzką krew.
Cichowąż jest ułatwieniem dla początkujących, miejscem zdzierania z siebie otoczki cywilizacyjnej i budzenia się dla prawdziwej, drapieżnej Nocy.
Oczywiście każdy może zatroszczyć się o to we własnym zakresie. Renegaci to Wolny Ród - ale trzeba pamiętać o podstawie ich egzystencji. Absurdem jest zgłaszanie się do plutonu egzekucyjnego pod warunkiem, że się nie będzie zabijać, ewentualnie będzie, ale dopiero wtedy, kiedy się na to naprawdę nabierze ochoty. W tej sytuacji prosimy się zgłosić po nabraniu stosownej ochoty.
Lii, kiedy uznasz, że jesteś gotowa, przyjdź do Cichowęża – lub samodzielnie zorganizuj swą krwawą ucztę. Sporządź stosowną dokumentację tego wydarzenia i przedstaw ją Głowie Rodu. Jeżeli Twój Cichowąż będzie spełniał wszelkie wymagania (co się może zdarzyć, bywają przecież samorodne talenty), niewątpliwie zostaniesz uznana za pełnoprawnego członka Rodu Renegatów.
Póki nie odbędziesz inicjacji w ten czy inny sposób, zostaniesz zombiakiem. Renegatem stajesz się po swojej pierwszej ofierze. Nie wcześniej - ale i też nie później.
Niemniej jednak Twoje publicznie zadeklarowane renegackie skłonności powodują brak możliwości złożenia podania o przyjęcie do któregokolwiek z legalnych Rodów. Zatem masz wybór: Cichowąż (w tej czy innej formie) lub zombiak, na wieki.
Dixi.
Decyzja należy do Ciebie.
Dziękuję za odpowiedź i głos Ukrytego. Postawę swoją nieco zmieniłam już na podstawie poprzedniej dyskusji, a teraz tym bardziej chylę głowę przed zgromadzonymi tutaj.
Nadal Renegaci są moim wyborem i do tego Rodu właśnie złożę podanie. Z tym, że tym razem chciałam by wniosło ze sobą coś więcej niż zarzewie dysputy, by pokazać moim przyszłym Braciom Nocy, że reprezentuję sobą nie tylko bunt i "roszczenia", więc jego przygotowanie trwa troszkę dłużej, zwłaszcza, że w drogę weszła mi realna praca. Niemniej tworzenie wspomnianej powyżej "dokumentacji" trwa już od jakiegoś czasu, co zresztą Tel może potwierdzić. Za opóźnienie i niską aktywność na forum przepraszam. Nadal tu jestem ; )
Pozdrawiam,
Lii
Ostatnio zmieniony 26 maja 2009, o 16:53 przez Lii, łącznie zmieniany 1 raz.
Homo sum...
-
- Krwiopijca
- Posty: 308
- Rejestracja: 21 maja 2009, o 13:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Wawy
Re: Renegaci
Przyjmijcie mnie w swe szeregi na chwałę czarnego pana ]:>
Odnalazłeś niewidzialny podpis, order z kartofla przyjdzie pocztą.
Re: Renegaci
Wreszcie dostępna, by wstąpić do Braci Prawdziwej Krwi.
Staję po ciemnej stronie mocy, by nie być jak nocarski pies uwiązany na smyczy, który prowadzi wegetatywny, nędzny tryb życia na plastikowej krwi.
Chcę dumnie kroczyć po ścieżce nocy, by prowadzić godny wampirski żywot.
Staję po ciemnej stronie mocy, by nie być jak nocarski pies uwiązany na smyczy, który prowadzi wegetatywny, nędzny tryb życia na plastikowej krwi.
Chcę dumnie kroczyć po ścieżce nocy, by prowadzić godny wampirski żywot.
- HubertZ
- Krwiopijca
- Posty: 91
- Rejestracja: 31 maja 2009, o 18:36
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pszczyna
Re: Renegaci
Ciemna Strona Nocy nie rozmawia z Jasną. Nie ma o czym... Czy to jasne ? TaJest!
Prawdziwa krew jest dla nas (dla prawdziwych wojowników) więc i Ja ją pije, a nie jakaś sztuczna podróbka... Zabijać Watykańskich, to jest to czego pragnę!!
Prawdziwa krew jest dla nas (dla prawdziwych wojowników) więc i Ja ją pije, a nie jakaś sztuczna podróbka... Zabijać Watykańskich, to jest to czego pragnę!!
Polcon 2009
Pkpcon 2009
Tricon 2010
Falkon 2010
Pyrkon 2011
Falkon 2011
Pkpcon 2009
Tricon 2010
Falkon 2010
Pyrkon 2011
Falkon 2011