khem, a może zrobić "pobożne życzenia" odnośnie "Nikta"?
Ja w Renegacie widziałem wszystko co chciałem, nic dodać i nic ująć... Może czasami troche widać było, że pisane damską ręką, ale przy "męskiej prozie" pisanej przez kobietę to jedno małe czy dwa potknięcia zdarzą się każdemu.