Watykańscy - kto zacz?
-
- --------
- Posty: 18
- Rejestracja: 13 mar 2006, o 13:43
Watykańscy - kto zacz?
Raz czy dwa razy pojawia się w książce okreslenie watykańscy.
Rozumiem, że są to osoby związane z Kościołem Katolickim, ale czy:
- to są jakies tajne kościelne oddziały zbrojne?
- po prostu księża?
- wampiry na usługach Kościoła?
Pomysł w prowadzenia kolejnej strony w konflikcie byłby super. Pewnie autorka nie zdradiz teraz kto zacz ci watykańscy alepodywagowac można:)
Mnie najbardziej podoba sie pomysł oddziałów specjalncyh Kościoła, które nawalają się ze wszelkimi siłami nieczystymi, które podobnie jak wampiry,uważane sa przez ludzi za postaci z bajek.
Rozumiem, że są to osoby związane z Kościołem Katolickim, ale czy:
- to są jakies tajne kościelne oddziały zbrojne?
- po prostu księża?
- wampiry na usługach Kościoła?
Pomysł w prowadzenia kolejnej strony w konflikcie byłby super. Pewnie autorka nie zdradiz teraz kto zacz ci watykańscy alepodywagowac można:)
Mnie najbardziej podoba sie pomysł oddziałów specjalncyh Kościoła, które nawalają się ze wszelkimi siłami nieczystymi, które podobnie jak wampiry,uważane sa przez ludzi za postaci z bajek.
- cubeON
- --------
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 mar 2006, o 19:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: a co cię to obchodzi? :>
- Kontakt:
Przeczytajcie sobie trylogię Davida Morrella o bractwach. Tam się dopiero naparzają, tyle że nie z siłami nieczystymi, a z niewiernymi
- Sprzęt jest w bagażniku - powiedział ojciec Stanisław.
Arlene miała kluczyki. Gdy podniosła klapę, wewnątrz zapaliło się światełko i Shean oniemiał na widok karabinów automatycznych, magazyngów pełnych amunicji, granatów, a nawet miniaturowej wyrzutni rakiet.
- Cały czas ksiądz to wszystko ze sobą wozi? - zapytał zdumiony. - Z tym można ruszać na wojnę.
- My prowadzimy wojnę.
- X-76
- Top secret
- Posty: 3174
- Rejestracja: 23 lut 2006, o 20:25
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: znikąd
- Kontakt:
Zgadza się. Morrel w swojej trylogii bardzo zręcznie posługiwał sie kościelnymi "agencjami" Tylko pytanie brzmi: czy Madzik tez ma taka koncepcję owych watykańskich ?
▂ ▃ ▄ ▆ ▇ Cybernetyczny Bóg Chaosu Wersja: X-76 "Piromedyk" ▇ ▆ ▄ ▃ ▂
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
- Soban
- --------
- Posty: 31
- Rejestracja: 29 mar 2006, o 00:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Hous zu Heltzer
- Kontakt:
A ja znowu wyskocze ze swiatem mroku (sory jezli was to nudzi) istniało tam specjalne tajne bractwo św Leopolda byli odłamem inkwizycji. O wampirach nie wiedzieli NIC z wyjatkiem jak skutecznie je zabijac i torturować i scigali ich z prawdziwa fantycznoscia, zdazało sie nawet ze kilka pokolen (najpier ojciec potem jego syn, potem syn jego syna) przez kilkaset lat scigali jednego wampira. Po niecheci z jaka bochaterowie ksiazki wypowiadali sie o nich nie zdziwil bym sie gdyby autorka miala cos podobnego na mysli
Yes, we're tired. Yes, there's no relief. Yes, the vampires keep coming after us time after time after time, and yes, were still expected to DO OUR JOBS!!
- Acredor
- --------
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 maja 2006, o 14:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Co do świata mroku... siedzę w nim 6 lat, od niedawna w Vampire: the Requiem i powiem jedno: system jest genialny, a Nocarz świadomie lub nieświadomie, czerpie z niego pełnymi garściami - podział na rody, prawa, cała społeczność. Dla mnie to duży plus.
Jeżeli ktoś chce się poczuć jak Vesper czy Nidor w książce, z ręką na sercu polecam nowego WoD'a (World of Darkness). Zresztą... napewno część pomysłów z Nocarza wykorzystam na najbliższej grze ^^
Gdyby poza wampirzymi rodami istniały również wampirze sekty, albo czciciele demonów, kulty diabelne czy coś w tych klimatach... do tego Watykan . Zaczęłoby śmierdzieć mistyką, ale może taka dawka jeszcze mocniej ruszyłaby czytelnikiem? Prawdziwa krew wspomaga zdolności parapsychiczne, więc gdyby umożliwiała np. pakty z demonami, czy wgląd w zaświaty? Ok, za bardzo się rozkręcam, sorry ^^
Jeżeli ktoś chce się poczuć jak Vesper czy Nidor w książce, z ręką na sercu polecam nowego WoD'a (World of Darkness). Zresztą... napewno część pomysłów z Nocarza wykorzystam na najbliższej grze ^^
Gdyby poza wampirzymi rodami istniały również wampirze sekty, albo czciciele demonów, kulty diabelne czy coś w tych klimatach... do tego Watykan . Zaczęłoby śmierdzieć mistyką, ale może taka dawka jeszcze mocniej ruszyłaby czytelnikiem? Prawdziwa krew wspomaga zdolności parapsychiczne, więc gdyby umożliwiała np. pakty z demonami, czy wgląd w zaświaty? Ok, za bardzo się rozkręcam, sorry ^^
"Uważasz się za tygrysa, a jesteś tylko psem Pawłowa"
Żadnej magii, zaklęć ani demonów, o nie nie nie! Twardo, realistycznie stąpamy po ziemi!
Czy widział ktoś kiedyś demona? Spoooko, to się leczy...
A jeśli chodzi o WoD - nie wiem, nie znam się, przeżyłam raz wstępniaka do Maskarady, już po napisaniu książki. Czy nocarstwo jest wtórne, czy równoległe, nijak nie jestem w stanie ocenić. Niektóre założenia wydają mi się po prostu logiczne, np. zasada maskarady jest niemalże oczywista. Ale czy to ważne? Byleby radocha była, w końcu po to jest to wszystko A z "Nocarza" można czerpać, czemu nie, ja nie mam nic naprzeciwko
Czy widział ktoś kiedyś demona? Spoooko, to się leczy...
A jeśli chodzi o WoD - nie wiem, nie znam się, przeżyłam raz wstępniaka do Maskarady, już po napisaniu książki. Czy nocarstwo jest wtórne, czy równoległe, nijak nie jestem w stanie ocenić. Niektóre założenia wydają mi się po prostu logiczne, np. zasada maskarady jest niemalże oczywista. Ale czy to ważne? Byleby radocha była, w końcu po to jest to wszystko A z "Nocarza" można czerpać, czemu nie, ja nie mam nic naprzeciwko
Arma virumque cano
- X-76
- Top secret
- Posty: 3174
- Rejestracja: 23 lut 2006, o 20:25
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: znikąd
- Kontakt:
Watykańskie wampiry ? hmmm.... no nie wiem
Mnie bardziej własnie pasuje koncepcja takiego złozonego z ksieżulków watykanskiego wydziału piątego
Mnie bardziej własnie pasuje koncepcja takiego złozonego z ksieżulków watykanskiego wydziału piątego
▂ ▃ ▄ ▆ ▇ Cybernetyczny Bóg Chaosu Wersja: X-76 "Piromedyk" ▇ ▆ ▄ ▃ ▂
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
"Pierdolnięty chaos! Mikstura wybuchowa" by Delein
"IKS to chodzący chaos. Jak kiedyś będzie koniec świata to na pewno go zatrudnią" by Dante
Moja sugestiopoteza:
Watykan wie o istnieniu wampirów. Oczywiście traktuje je zgodnie z własną filozofią: Wampir = stwór bez duszy. martwe ciało, opętane przez demona. Z tego wniosek, że wampirami, ze strony Watykanu zajmują się egzorcyści (wyższego stopnia wtajemniczenia).
Magię już mamy - Choćby telekinezę. Magia może być odmianą telekinezy - Bezpośrednie wpływanie nie na przedmioty, ale na ich materię. A może i na jeszcze niższym poziomie subatomowym. Zaklęcia, to po prostu mantry wprowadzające umysł "maga" w odpowiedni stan.
Watykan wie o istnieniu wampirów. Oczywiście traktuje je zgodnie z własną filozofią: Wampir = stwór bez duszy. martwe ciało, opętane przez demona. Z tego wniosek, że wampirami, ze strony Watykanu zajmują się egzorcyści (wyższego stopnia wtajemniczenia).
Magię już mamy - Choćby telekinezę. Magia może być odmianą telekinezy - Bezpośrednie wpływanie nie na przedmioty, ale na ich materię. A może i na jeszcze niższym poziomie subatomowym. Zaklęcia, to po prostu mantry wprowadzające umysł "maga" w odpowiedni stan.
- Zelgadis
- Krwiopijca
- Posty: 256
- Rejestracja: 26 sie 2006, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: z nienacka :P
- Kontakt:
Hehe, czemu i mnie się skojarzył ten cytat?Nikt nie spodziewa sie hiszpańskiej inkwizycji!
To jest właściwie jasne. Wtykan = ostoja chrześcijaństwa,czyli możemy się spodziewać jakieś watykańskiej ekipy vampire hunterów w sutannachWatykan wie o istnieniu wampirów. Oczywiście traktuje je zgodnie z własną filozofią: Wampir = stwór bez duszy. martwe ciało, opętane przez demona. Z tego wniosek, że wampirami, ze strony Watykanu zajmują się egzorcyści (wyższego stopnia wtajemniczenia).
I szczerze, mówiąc bardzo podoba mi się ten koncept!
Potęga wiary i fanatyzm, oto broń watykańskich! Modlitwy, egzorcyzmy, święte bariery i inne błogosławione przez Boga sposoby walki (teoretycznie ludzie też mogliby używać telekinezy gdyby tylko wykorzystywali większą powierzchnię swojego mózgu ). I nie wiem czemu ale ja ich widzę jedynie z biblią, mieczami i kuszami na srebrne bełty albo kołki. Po prostu jakoś mam wypalony we łbie obraz watykańskiego jako współczesnego krzyżowca. Miecz to święta broń o kształcie krzyża a MP5 czy Glock?Magię już mamy - Choćby telekinezę. Magia może być odmianą telekinezy - Bezpośrednie wpływanie nie na przedmioty, ale na ich materię. A może i na jeszcze niższym poziomie subatomowym. Zaklęcia, to po prostu mantry wprowadzające umysł "maga" w odpowiedni stan.
Mary mała pierdolca miała.
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
-
- Rekrut
- Posty: 15
- Rejestracja: 9 gru 2006, o 21:44
Może ci watykańscy to coś na wzór ala Gabriel Van Helsing?.Elitarni egzorcyści walczący z renegatami.A pomysł z demonami wydaje mi się ciekawy.Może Vesper będąc wtyką u renegatów dowie się że renegaci mają swojego ukrytego pana ciemnośći.Może Czoczanesku który był wampirzym lordem ale wykorzystał swą moc w usługiwaniu komuchom i został przeklęty.Potem się okaże , że jest długowiecznym Vladkiem Palownikiem i czeka w jakiejś krypcie by jakiś idiota go obudził powodując zagładę ludzkości?