No dobra, ale spójrz na to z drugiej strony: Madzik miała wizję, i napisała drugą wersję Nocarza i Renegata, tam wampiry są bardziej wampirze, piją krew prosto z szyj dziewic, sypiają w trumnach i popierdalają w czarnych pelerynach, są mroczne i gotyckie.Heos pisze:oryginalna koncepcja wampiryzmu - choć trochę odbiegająca od tej, którą uznaję za "jedyną słuszną", czyli A. Ricce, to ciekawa. Minusy to fakt, że wampiry są zbyt ludzkie, płaczą, kochają się, chodzą po słońcu (z filtrem), nie za dobrze czasem? Przypominają mi bardziej RPG'owe Dhampiry, które niezbyt mi się podobają.
Ty jesteś zadowolony, bo masz wampiry w wersji "Dracula strikes back", natomiast duuuuuża cześć czytelników rzuca: "Ach, ta Kozak, zero oryginalności i kreatywności, ciągle tylko te trumny, czosnek i święcona woda. By się wysiliła chociaż trochę. Do wora z tym Nocarzem i resztą"
Gdzie 2 ludzi tam 3 opinie