Manga & anime
- Zelgadis
- Krwiopijca
- Posty: 256
- Rejestracja: 26 sie 2006, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: z nienacka :P
- Kontakt:
Manga & anime
Jak w tytule, wątek poświęcony swobodnym dywagacją na temat m&a.
Czytacie? Oglądacie? Jeśli nie - czy jest jakiś konkretny powód, jeśli tak - jakie są wasze ulubione tytuły? W ogóle co sądzicie o orientalnej z wielu względów kresce?
Czytacie? Oglądacie? Jeśli nie - czy jest jakiś konkretny powód, jeśli tak - jakie są wasze ulubione tytuły? W ogóle co sądzicie o orientalnej z wielu względów kresce?
Mary mała pierdolca miała.
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
-
- Kapitan Nocarzy
- Posty: 508
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 20:42
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Kontakt:
Patrz na moje zainteresowania ^^ Anime, Fantasy... kocham to! Ostatnio mam zajawke na "Naruto". Niedlugo powinny sie pojawic kolejne odcinki
Po tym anime zaczynam z "Bleachem" Mange tez lubie czytac, ale niestety drogie sa takie komiksy. Wole wiec ogladac anime, niz wydawac fortune.
Zelgadis, dzieki, ze stworzyles ten temat. Ja tez juz dawno chcialem taki zalozyc!
Pozdrawiam
Po tym anime zaczynam z "Bleachem" Mange tez lubie czytac, ale niestety drogie sa takie komiksy. Wole wiec ogladac anime, niz wydawac fortune.
Zelgadis, dzieki, ze stworzyles ten temat. Ja tez juz dawno chcialem taki zalozyc!
Pozdrawiam
"Trudno jest być człowiekiem,
stać samotnie pośród wirujących
na szklanym oceanie gwiazd."
A.K.
stać samotnie pośród wirujących
na szklanym oceanie gwiazd."
A.K.
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Moje avatary nie pozostawiają chyba wątpliwości co do tego, że lubię Priest-a . Niestety na III tomie chyba się urwało.
Oprócz tego jak mam okazję, czytam wyrywkowo Full Metal Alchemist i Hellsing (tj. czytam to, co akurat Empik ma na stanie).
Z anime bardzo, ale to bardzo lubię Neon Genesis Evangelion. Kiedyś oglądałem też Irię.
Z młodości: Generał Daimos, Captain Hawk i Rycerze Zodiaku. Tylko Daimos coś tu reprezentował.
Dragon Ball nie lubię. Przewaga formy nad treścią.
Kreska mangowa mi się raz podoba, raz nie. Dopóki postacie nie są zbyt wertykalne (to znaczy takie, że przy nich postacie z płócien el Greco wyglądają jak grubasy ), to manga jest moim zdaniem OK.
Oprócz tego jak mam okazję, czytam wyrywkowo Full Metal Alchemist i Hellsing (tj. czytam to, co akurat Empik ma na stanie).
Z anime bardzo, ale to bardzo lubię Neon Genesis Evangelion. Kiedyś oglądałem też Irię.
Z młodości: Generał Daimos, Captain Hawk i Rycerze Zodiaku. Tylko Daimos coś tu reprezentował.
Dragon Ball nie lubię. Przewaga formy nad treścią.
Kreska mangowa mi się raz podoba, raz nie. Dopóki postacie nie są zbyt wertykalne (to znaczy takie, że przy nich postacie z płócien el Greco wyglądają jak grubasy ), to manga jest moim zdaniem OK.
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
-
- Kapitan Nocarzy
- Posty: 508
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 20:42
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Kontakt:
Tu się nie mogę zgodzić! Dragon Ball to jedno z najlepszych anime/mang. Dragon Ball został narysowany z duszą, to nie jest żadna komercyjna bajka! Tak naprawde ma bardzo ciekawą fabułę. Może GT sprawiło, że nie lubisz tego anime Falk, bo trzeba przyznać, to są najgorsze epizody w całej serii DB.Falk von Breslau pisze: Dragon Ball nie lubię. Przewaga formy nad treścią.
"Trudno jest być człowiekiem,
stać samotnie pośród wirujących
na szklanym oceanie gwiazd."
A.K.
stać samotnie pośród wirujących
na szklanym oceanie gwiazd."
A.K.
- Zelgadis
- Krwiopijca
- Posty: 256
- Rejestracja: 26 sie 2006, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: z nienacka :P
- Kontakt:
Ostatnio mam zajawke na "Naruto". Niedlugo powinny sie pojawic kolejne odcinki
Nie powiem bo Naruto lubię, nawet bardzo ale jedynie mangę. Anime jest pełne fillerów i miejscami durnej cenzury.
Bleacha też oglądam jako "odmóżdżacz" po obejrzeniu czegoś poważniejszego (całkiem przyjemne, poza tym dawno nie oglądałem anime gdzie się ładnie na miecze klepią)
FMA i Hellsing to bardzo dobre mangi ale niestety i z jadną i druga jestem na poziomie polskiego wydawcy, czyli 4 tomy FMA i 7 Hellsingów (czekam z niecierpliwością na .
NGE, IMHO świetne anime które pozostawiło mi niezłą sieczkę w mózgu po obejrzeniu całej serii wraz z filmami.
Dragon Ball to rzeczywiście przerost formy nad trescią ale pierwsza seria (DB) jest całkiem przyjemną komedią. Poza tym, tytuł jest bądź co bądź kultowy.
Poza tym jeśli chodzi o moje gusta to jest mnóstwo anime i mang które lubię ale tak fanatycznie to wyznaję Berserka i Eden.
Mary mała pierdolca miała.
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
-
- Kapitan Nocarzy
- Posty: 508
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 20:42
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Kontakt:
NGE faktycznie strasznie dziala na psyche Kilka dni po obejrzeniu zakonczenia sie zastanawialem, o co wlasciwie w tym anime chodzi... nadal wlasciwie nie wiem do konca
Najlepsza komedia jest GTO, ogladalem pare odcinkow (ubaw po pachy )
Najlepsza komedia jest GTO, ogladalem pare odcinkow (ubaw po pachy )
"Trudno jest być człowiekiem,
stać samotnie pośród wirujących
na szklanym oceanie gwiazd."
A.K.
stać samotnie pośród wirujących
na szklanym oceanie gwiazd."
A.K.
- Zelgadis
- Krwiopijca
- Posty: 256
- Rejestracja: 26 sie 2006, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: z nienacka :P
- Kontakt:
GTO rzeczywiście jest genialne ale anime nie oglądałem, mam tylko mangę (8 tomów). Z resztą nawet pisałem recenzję GTO do OtakuNajlepsza komedia jest GTO, ogladalem pare odcinkow (ubaw po pachy Laughing
Wiesz, jak ja skończyłem oglądać "End of Evangelion" to siedziałem z rozdziawioną paszczą i gapiłem się w czarny monitor jeszcze przez 10 minut.NGE faktycznie strasznie dziala na psyche Razz Kilka dni po obejrzeniu zakonczenia sie zastanawialem, o co wlasciwie w tym anime chodzi... nadal wlasciwie nie wiem do konc
NGE jest pełne syboliki przeróżnych religii i czasem naprawdę ciężko się połapać. Znam człowieka który najchętniej napisałby magisterkę o NGE, siedzi przez ten serial w teologii i obejrzał całą serię wraz z kinówkami chyba ze sto razy i nadal doszukuje się nowych rzeczy.
Mary mała pierdolca miała.
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
-
- Kapitan Nocarzy
- Posty: 508
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 20:42
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zgorzelec
- Kontakt:
Dokladnie tak, jak jaZelgadis pisze: Wiesz, jak ja skończyłem oglądać "End of Evangelion" to siedziałem z rozdziawioną paszczą i gapiłem się w czarny monitor jeszcze przez 10 minut.
Zapoznaj mnie z tym kims! Niech mi opowie wszystko, czego sie wyszukal w NGENGE jest pełne syboliki przeróżnych religii i czasem naprawdę ciężko się połapać. Znam człowieka który najchętniej napisałby magisterkę o NGE, siedzi przez ten serial w teologii i obejrzał całą serię wraz z kinówkami chyba ze sto razy i nadal doszukuje się nowych rzeczy.
"Trudno jest być człowiekiem,
stać samotnie pośród wirujących
na szklanym oceanie gwiazd."
A.K.
stać samotnie pośród wirujących
na szklanym oceanie gwiazd."
A.K.
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Dragon Ball jest śmiertelnie nudny. O ile fabuła jest dość interesująca, walki trwające 10 odcinków każda są upiornie nudne, a na pewnym etapie serial robi się pieruńsko przewidywalny.
Z NGE oglądałem tylko serial, ale po projekcji ostatniego odcinka gadałem przez ponad godzinę z kumpelą (była chyba 24.00-1.00). Nie mogłem się otrząsnąć przez dobry tydzień.
A dziwię się, że nikt nie wspomniał o Cowboy Bepop...
Z NGE oglądałem tylko serial, ale po projekcji ostatniego odcinka gadałem przez ponad godzinę z kumpelą (była chyba 24.00-1.00). Nie mogłem się otrząsnąć przez dobry tydzień.
A dziwię się, że nikt nie wspomniał o Cowboy Bepop...
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
- Zelgadis
- Krwiopijca
- Posty: 256
- Rejestracja: 26 sie 2006, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: z nienacka :P
- Kontakt:
Kyaaaa!!! *wali się patelnia po głowie*A dziwię się, że nikt nie wspomniał o Cowboy Bepop...
Jak mogłem zapomnieć!? Wybaczcie, ale tyle tego oglądam i czytam, że mam czasem dziury w pamięci. A Cowboy Bebop jest anime dal mnie wręcz wybitnym. Ciekawa fabuła, genialne postacie, mistrzowska ścieżka dźwiękowa (ukłon w stronę Yoko Kanno) i wszystko jest tak pięknie zmieszane. Pozycja obowiązkowa dla każdego i klasyk pod każdym względem.
Widziałem całą serię TV, oraz kinówkę i naprawdę robi wrażenie. Niestety manga jest... kiepściutka. Widać od razu, że robiona na popularności anime.3 tomy i przeszło jakoś bez echa. A troszku szkoda...
A widział ktoś może Wolf's Rain albo Triguna?
Mary mała pierdolca miała.
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
- Myrmidon
- Licencjat
- Posty: 231
- Rejestracja: 24 sty 2007, o 18:25
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Jestem anim(e)owanym neofitą.
Z tego co oglądałem ( wdziwnych okolicznościach i czasach) to bardzo mi się podobalo:
"Ghost in teh shell" klasyk podobno wielki, jak dla mnie cudne SF
"Armitage" też SF
"Kronika wojny na Lodos" jakoś tak się chyba piszę, bardzo fajne Fantasy, ale te elfie uszy
Co polecacie jeszcze zobaczyć? Najchętniej w kolejności od mega-super-wypas do całkiem całkiem...
Z tego co oglądałem ( wdziwnych okolicznościach i czasach) to bardzo mi się podobalo:
"Ghost in teh shell" klasyk podobno wielki, jak dla mnie cudne SF
"Armitage" też SF
"Kronika wojny na Lodos" jakoś tak się chyba piszę, bardzo fajne Fantasy, ale te elfie uszy
Co polecacie jeszcze zobaczyć? Najchętniej w kolejności od mega-super-wypas do całkiem całkiem...
Green to green,
red to red,
perfect safety,
go ahead!
red to red,
perfect safety,
go ahead!
- Falka Valiarde
- Major Renegatów
- Posty: 1001
- Rejestracja: 1 kwie 2006, o 20:34
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Zelgadis
- Krwiopijca
- Posty: 256
- Rejestracja: 26 sie 2006, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: z nienacka :P
- Kontakt:
Jeśli mam coś polecać z SF to obowiązkowo Akira do tego, bardzo udany bazujący na postaciach i alternatywnej fabule GitS'a serial Ghost in the Shell SAC (Stand Alone Complex) sezon 1 i 2 i oczywiście wspominany już wcześniej Cowboy Bebop. Bardzo dobrym anime jest też Trigun, który jest własciwie mieszanką s-f i postapokaliptyki (rozgrywającą się w scenerii zbliżonej do Dzikiego Zachodu) ale dodajmy, że mieszanką bardzo udaną. Na początku co prawda może wydawać się zwykłą komedią ale wystarczy kilka odcinków by zauważyć dramaty bohaterów, którzy czasem kryją ból za maską uśmiechu.
Aby zachęcić do oglądania serii powiem tylko, że jej głównym bohaterem jest strzelec o nazwisku Vash the Stampede aka Humanoid Taifun za którego głowę wyznaczono 60 000 000 $... Dziwne bo okazuję się on być bardzo miłym, uwielbiającym pączki pacyfistą.
Aby zachęcić do oglądania serii powiem tylko, że jej głównym bohaterem jest strzelec o nazwisku Vash the Stampede aka Humanoid Taifun za którego głowę wyznaczono 60 000 000 $... Dziwne bo okazuję się on być bardzo miłym, uwielbiającym pączki pacyfistą.
Mary mała pierdolca miała.
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)
Pierdolca białego niczym śnieg.
Gdziekolwiek Mary mała biegała, pierdolec rozsadzał jej łeb.
(oklaski)