Manewry IV - PODSUMOWANIA
- Vorevol
- Top secret
- Posty: 1123
- Rejestracja: 6 cze 2007, o 17:17
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: B24
- Kontakt:
Manewry IV - PODSUMOWANIA
Po pierwsze, Vilk melduje szczęśliwy powrót do MSD (Miejsca Stałej Dyslokacji).
Po drugie, Bardzo Serdeczene Dzieki i szacun dla Esh'a. Manewry zorganizowane doskonale, a to, że pogoda popsuła nam nieco szyki to nie Jego wina. W zasadzie z punktu widzenia taktyki pogoda była idealna, a że niekoniecznie współgrała z dobra zabawą... no cóż jednak ASG i real nieco się różnią.
Po trzecie, dzięki Wszystkim Renegatom za pracę włożoną w przygotowania. Przepraszam, że zarówno podczas procesu przygotowawczego jak i samych manewrów stałem nieco z boku, ale, cytując klasyków, "Taki lajf". Zdaliście egzamin doskonale. Ciesze się bardzo, że potraficie działać jako zespół nie tylko "na komendę".
Mam nadzieję, że wszyscy pozostali dobrze się bawili, pomimo drobnych niedociągnięć i błędów popełnionych "w ogniu walki" (Nocarze, sorry za medyka ).
To tyle z mojej strony, do zobaczyska na Avangardzie.
Po drugie, Bardzo Serdeczene Dzieki i szacun dla Esh'a. Manewry zorganizowane doskonale, a to, że pogoda popsuła nam nieco szyki to nie Jego wina. W zasadzie z punktu widzenia taktyki pogoda była idealna, a że niekoniecznie współgrała z dobra zabawą... no cóż jednak ASG i real nieco się różnią.
Po trzecie, dzięki Wszystkim Renegatom za pracę włożoną w przygotowania. Przepraszam, że zarówno podczas procesu przygotowawczego jak i samych manewrów stałem nieco z boku, ale, cytując klasyków, "Taki lajf". Zdaliście egzamin doskonale. Ciesze się bardzo, że potraficie działać jako zespół nie tylko "na komendę".
Mam nadzieję, że wszyscy pozostali dobrze się bawili, pomimo drobnych niedociągnięć i błędów popełnionych "w ogniu walki" (Nocarze, sorry za medyka ).
To tyle z mojej strony, do zobaczyska na Avangardzie.
Cedo Nulli
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Re: PODSUMOWANIA
Ja też, jak zresztą było widać, dotarłem na miejsce. Pierwszy raz brałem udział w tego typu imprezie (do tej pory moje strzelanie było mniej czy bardziej spontaniczną nawalanką), ale mam nadzieję, że nie ostatni.
Pogoda była kapryśna, ale widzę, że nikomu nic się nie stało, a przynajmniej na to wygląda. Wyciągniemy chyba na przyszłość wnioski z wczorajszych wydarzeń, co pozwoli na jeszcze lepszy przebieg V manewrów.
Jeśli mogę, chciałbym szczególnie podziękować:
-Delein - za opanowanie porannej sytuacji i wzięcie oddziałów w ryzy.
-Dantemu - za wsparcie naszego oddziału i rady w lesie.
-Kurtowi i Shadowowi - za patrol w lesie,a Kurtowi za późniejsze rozmowy o RPG i zwiadzie BW. Liczę na materiały od Ciebie
-Eshowi za organizację.
-Karllowi za ciekawe rozmowy o prawie, Warszawie i Wrocławiu.
-Środzie za ciekawe rozmowy i niesienie pomocy na polu walki.
-Wszystkim uczestnikom wieczornego pływania.
-Eleanor i Qadesh za towarzystwo tam i z powrotem. Bez Was chyba gadałbym do siebie
-Jako wisienka na torcie i poniekąd poza klasyfikacją - Magdzie i Bartkowi za gościnę. Macie anielską cierpliwość
Pogoda była kapryśna, ale widzę, że nikomu nic się nie stało, a przynajmniej na to wygląda. Wyciągniemy chyba na przyszłość wnioski z wczorajszych wydarzeń, co pozwoli na jeszcze lepszy przebieg V manewrów.
Jeśli mogę, chciałbym szczególnie podziękować:
-Delein - za opanowanie porannej sytuacji i wzięcie oddziałów w ryzy.
-Dantemu - za wsparcie naszego oddziału i rady w lesie.
-Kurtowi i Shadowowi - za patrol w lesie,a Kurtowi za późniejsze rozmowy o RPG i zwiadzie BW. Liczę na materiały od Ciebie
-Eshowi za organizację.
-Karllowi za ciekawe rozmowy o prawie, Warszawie i Wrocławiu.
-Środzie za ciekawe rozmowy i niesienie pomocy na polu walki.
-Wszystkim uczestnikom wieczornego pływania.
-Eleanor i Qadesh za towarzystwo tam i z powrotem. Bez Was chyba gadałbym do siebie
-Jako wisienka na torcie i poniekąd poza klasyfikacją - Magdzie i Bartkowi za gościnę. Macie anielską cierpliwość
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
Re: PODSUMOWANIA
Bawiłem się świetnie, poznałem kolejne fantastyczne osoby, szkoda tylko, że pogoda nie stanęła na wysokosci zadania . Specjalne podziękowania:
Madzik i Bartek - za udostępnienie drewniaka i wyżywienie przemokniętych i zmarzniętych manewrowiczów ;
Dante - za wspólny zwiad, współpracę i rady;
Eva - za wyjazd po Zamoyskiego i miłą konwersację;
Falk - za wszystkie rozmowy przy piwie ;
Anniki - za wyznaczenie mnie na pierwszy patrol. Dzięki temu nie musiałem zrywać się po wrzaskach Delein ;
Delein i Adam G - za dowodzenie nami w akcji;
Zamoyski - za "gorzelnię" w aucie ;
Wednesday - za bohaterskie i uparte ratowanie mnie pod ostrzałem;
Nocarze - za heroiczną walkę do końca z przeważającymi siłami wroga;
Magnus - za komentarze rzucane przez PMR-ki na rannych patrolach ;
Renegaci - za organizację manewrów, ciekawy pomysł i zaskakujące sytuacje;
Madzik i Bartek - za udostępnienie drewniaka i wyżywienie przemokniętych i zmarzniętych manewrowiczów ;
Dante - za wspólny zwiad, współpracę i rady;
Eva - za wyjazd po Zamoyskiego i miłą konwersację;
Falk - za wszystkie rozmowy przy piwie ;
Anniki - za wyznaczenie mnie na pierwszy patrol. Dzięki temu nie musiałem zrywać się po wrzaskach Delein ;
Delein i Adam G - za dowodzenie nami w akcji;
Zamoyski - za "gorzelnię" w aucie ;
Wednesday - za bohaterskie i uparte ratowanie mnie pod ostrzałem;
Nocarze - za heroiczną walkę do końca z przeważającymi siłami wroga;
Magnus - za komentarze rzucane przez PMR-ki na rannych patrolach ;
Renegaci - za organizację manewrów, ciekawy pomysł i zaskakujące sytuacje;
- Qadesh
- Główny logistyk
- Posty: 3778
- Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: kraków
Re: PODSUMOWANIA
Uniwersum Waterworld nie zawiodło, podziękował Kevinowi Costnerowi, bez którego hasło manewry IV - wodny świat nigdy by nie powstało
osobiście, dołączając wszelkie oczywiste podziękowania i życzenia - gospodarzom za to, że mogliśmy dołączyć do świętowania urodzin , Falkowi za podwiózkę (gadałbyś sam do siebie i tak, nawet byś nie zauważył, że nikogo nie ma ), organizatorom za skomplikowane plany , chciałabym podziękować Emsiemu za możliwość postrzelania sobie w lesie, bo to był mój pierwszy raz
bardzo mi było poznać forumowiczów dotąd mi nieznanych (Wasqu, obiecuję, że nie będę Cię nazywać everlast ), nawet bardzo nieznanych ( pozdro Czesłav ) i zobaczyć weteranów , fajnie się z Wami spotkać, żałuję, że tak rzadko!
Edit (pewnie jeden z wielu):
PABLO - za boskie otwieranie reddsów
BARTEK - jak juz przy boskości jesteśmy - to ja to na pewno rozkminię!!
ESH - za rozmowy na poziomie klocka ;>
Edit 2:
nie wiem czy wyklinać za fałsze, czy też dziękować za umilanie nocy śpiewem ;>
osobiście, dołączając wszelkie oczywiste podziękowania i życzenia - gospodarzom za to, że mogliśmy dołączyć do świętowania urodzin , Falkowi za podwiózkę (gadałbyś sam do siebie i tak, nawet byś nie zauważył, że nikogo nie ma ), organizatorom za skomplikowane plany , chciałabym podziękować Emsiemu za możliwość postrzelania sobie w lesie, bo to był mój pierwszy raz
bardzo mi było poznać forumowiczów dotąd mi nieznanych (Wasqu, obiecuję, że nie będę Cię nazywać everlast ), nawet bardzo nieznanych ( pozdro Czesłav ) i zobaczyć weteranów , fajnie się z Wami spotkać, żałuję, że tak rzadko!
Edit (pewnie jeden z wielu):
PABLO - za boskie otwieranie reddsów
BARTEK - jak juz przy boskości jesteśmy - to ja to na pewno rozkminię!!
ESH - za rozmowy na poziomie klocka ;>
Edit 2:
nie wiem czy wyklinać za fałsze, czy też dziękować za umilanie nocy śpiewem ;>
Ostatnio zmieniony 14 cze 2009, o 21:34 przez Qadesh, łącznie zmieniany 2 razy.
- Mysz258
- Nimfa
- Posty: 809
- Rejestracja: 5 sie 2007, o 14:56
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Torunia
- Kontakt:
Re: PODSUMOWANIA
O tak. Manewry się udało, mimo iż było to moje pierwszę. Ale jak brzmi pewna mądrość ludowa - Lepiej późno niż wcale. Sam pomysł sobotniej fabuły był genialny brawa dla jej twórców, którzy zaplanowali to tak, że nawet deszcze nie zepsuł świetnej zabawy.
Podziękowania. Hierarchii nie ma xP.
- Magdzie i Bartkowi - za Anielską dosłownie cierpliwość, bo przecież bywało głośno etc.
- Dexterowi - za broń. I wybacz, jakoś to załatwimy na pewno.
- Kane'owi - Za wspaniałą zabawę w jego oddziale Watykańskich.
- Vilkowi - Za szalony pomysł szarży na Renegatów przy mostku.
- Karllowi - Za przyznanie się do grzechu vallheru .
- Kurtowi - Za dzisiejszą podwózkę do Wawy. Tak w domu byłbym po 23.
- Środzie - Za namiocik.
- Telowi - Za lek na całe zło ^^.
- Del - za próbę uduszenia mnie na wejście .
- WSZYSTKIM - Za świetną, świetną zabawę. Możliwość zmoknięcia, wypicia, poznania was wszystkich.
Oby do przyszłych manewrów, spotkań.
Podziękowania. Hierarchii nie ma xP.
- Magdzie i Bartkowi - za Anielską dosłownie cierpliwość, bo przecież bywało głośno etc.
- Dexterowi - za broń. I wybacz, jakoś to załatwimy na pewno.
- Kane'owi - Za wspaniałą zabawę w jego oddziale Watykańskich.
- Vilkowi - Za szalony pomysł szarży na Renegatów przy mostku.
- Karllowi - Za przyznanie się do grzechu vallheru .
- Kurtowi - Za dzisiejszą podwózkę do Wawy. Tak w domu byłbym po 23.
- Środzie - Za namiocik.
- Telowi - Za lek na całe zło ^^.
- Del - za próbę uduszenia mnie na wejście .
- WSZYSTKIM - Za świetną, świetną zabawę. Możliwość zmoknięcia, wypicia, poznania was wszystkich.
Oby do przyszłych manewrów, spotkań.
Manewry IV - Wodny Świat
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie.
Musieli.
Broń nie niosła daleko.
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie.
Musieli.
Broń nie niosła daleko.
- Falk
- Major Nocarzy
- Posty: 2611
- Rejestracja: 25 kwie 2006, o 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tam, gdzie żyją Forfitery
- Kontakt:
Re: PODSUMOWANIA
Nie wiem, czy ti komplement czy obelga, ale na wszelki wypadek:qadesh pisze:Falkowi za podwiózkę (gadałbyś sam do siebie i tak, nawet byś nie zauważył, że nikogo nie ma ),
Aha. Fajnie się rozkminiało wyprzedzanie jako akt poniżenia i dominacji ;>
Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej.
J. Piłsudski
J. Piłsudski
- Qadesh
- Główny logistyk
- Posty: 3778
- Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: kraków
Re: PODSUMOWANIA
AŁA!!
oraz wszelkie jego okoliczności, łącznie z plugawym, bezbożnym i jakimśtam hello ctulhu
oraz wszelkie jego okoliczności, łącznie z plugawym, bezbożnym i jakimśtam hello ctulhu
- Eleanor
- Referent
- Posty: 229
- Rejestracja: 15 sie 2008, o 21:23
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Stare Tarnowice / Gliwice
Re: PODSUMOWANIA
Qadesh chyba zapomniałaś o parszywym .
`Being in a minority, even a minority of one, did not make you mad. There was truth and there was untruth, and if you clung to the truth even against the whole world, you were not mad.`
George Orwell - 1984
George Orwell - 1984
- Qadesh
- Główny logistyk
- Posty: 3778
- Rejestracja: 16 kwie 2007, o 14:55
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: kraków
Re: PODSUMOWANIA
parszywe też było, ale nie.. starożytne zło usunęło z mej pamięci to słowo, bezczeszcząc umysł BLUŹNIERCZĄ macką...
EL - za współtowarzyszenie w siedzeniu w krzakach , najważniejsze wydarzenie tych manewrów, zwłaszcza, że to MY do lasu się woziłyśmy , nikt inny
EL - za współtowarzyszenie w siedzeniu w krzakach , najważniejsze wydarzenie tych manewrów, zwłaszcza, że to MY do lasu się woziłyśmy , nikt inny
Re: PODSUMOWANIA
Moje pierwsze Manewry wspominać będę z pewnością. Ja mimo pogody bawiłam się świetnie. Pragnę podziękować wszystkim i pozwolę sobie nadmienić z osobna:
-Madzik i Bartek- za gościnę, anielską cierpliwość, udostępnienie do frajdy największej- koni
-Esh- za organizację oraz jak zwykle potwornie długi i męczące z pewnością rozmowy na temat bezsensu życia itp itd.
-Kurt, Karll- za transport z dworca do B24 po dziurach niemiłosiernych
-Smil- za cierpliwość w moim guzdralstwie, by w efekcie sam pojechał do Warszawy
-Falk- za transport na dworzec i z powrotem
-Dante- jednakowoż za wyróżnienie
-Vorevol- śpiwór i miłe słowo po powrocie:)
-Dexter- za jedyną trafioną:P
-Pablo- przydatny zabieg:)
-Delein- okulary
-Warjo- broń
-Anniki- szampon xD
-Adam G- pasta:P
kogoś pominęłam? Nie doceniłam?
-Madzik i Bartek- za gościnę, anielską cierpliwość, udostępnienie do frajdy największej- koni
-Esh- za organizację oraz jak zwykle potwornie długi i męczące z pewnością rozmowy na temat bezsensu życia itp itd.
-Kurt, Karll- za transport z dworca do B24 po dziurach niemiłosiernych
-Smil- za cierpliwość w moim guzdralstwie, by w efekcie sam pojechał do Warszawy
-Falk- za transport na dworzec i z powrotem
-Dante- jednakowoż za wyróżnienie
-Vorevol- śpiwór i miłe słowo po powrocie:)
-Dexter- za jedyną trafioną:P
-Pablo- przydatny zabieg:)
-Delein- okulary
-Warjo- broń
-Anniki- szampon xD
-Adam G- pasta:P
kogoś pominęłam? Nie doceniłam?
Re: PODSUMOWANIA
Jak to mawiają lepiej późno niż wcale, a więc po kolei
Madzik, Bartku – to wam przede wszystkim należą się wielkie dzięki za litość na nad naszymi nieboskimi stworzonkami, za cierpliwość i znoszenie naszych wszystkich mądrych i tych mniej mądrych pomysłów, które realizowaliśmy. Jesteście wielcy ( dosłownie i w przenośni)
Mysz- nie idzie ciebie ominąć, bowiem siłę ‘’zła’’ żeśmy razem uczynili, a w zasadzie za akcje drewniak i wspólne kombinatorstwo… no i za pamiętnego ‘’gwardzistę” królowej Ary
Emc- o stary, jeszcze nikt mnie nie zmusił do tylu kłamstw w tak krótkim czasie, co ty… ale przyznam się, iż warto było. Scenariusz świetny, wspólne Watykańskie głupawki nie zapomniane
Kane – za to co zwykle, w tym rozgłośnie Siewcy Dyrektora.
Eshu – za scenariusz, wredotę wrodzoną, za friendly fire i pokaz ‘’wiskasa”
Vorevol – za nie zapomnianą, radosną partyzantkę.( tam przy mostku, poczułem się jak nasi w 39 )
Qadesh – jak zwykle za cięte riposty i robotę ‘’drewniakowatego” bramkarza
Anniki – za spontan popołudniowy niedzielny (->W<-)
Dex - za człowieka ‘’krzaka”
Falk – powiem tak.. ‘’NARESZCZCIE JAKIŚ INNY PRAWNIK NA POKŁADZIE” – w zasadzie to taka mała rzecz, a jak cieszy ..
Kurtowi – za twierdzenie, że wiedział i nic nie wiedział
Shadowłowi – za udany bagażnikowy sabotaż
Tasiowi - za sabotaż chrapany XD
Watykańskim – o Panie i Panowie, „jeszcze nigdy tak niewielu nie zabiło tak wielu”. Co jak, co ale Stwórca i tak był i będzie po naszej stronie. A pijawkom na pohybel
Reszcie czworaczków – za udane rollowanie XD
Renegatom – za całokształt ich radosnej twórczości i nawigację chociażby ” satelitarną ‘’
Nocarzom – fajnie znów było was widzieć w komplecie
Madzik, Bartku – to wam przede wszystkim należą się wielkie dzięki za litość na nad naszymi nieboskimi stworzonkami, za cierpliwość i znoszenie naszych wszystkich mądrych i tych mniej mądrych pomysłów, które realizowaliśmy. Jesteście wielcy ( dosłownie i w przenośni)
Mysz- nie idzie ciebie ominąć, bowiem siłę ‘’zła’’ żeśmy razem uczynili, a w zasadzie za akcje drewniak i wspólne kombinatorstwo… no i za pamiętnego ‘’gwardzistę” królowej Ary
Emc- o stary, jeszcze nikt mnie nie zmusił do tylu kłamstw w tak krótkim czasie, co ty… ale przyznam się, iż warto było. Scenariusz świetny, wspólne Watykańskie głupawki nie zapomniane
Kane – za to co zwykle, w tym rozgłośnie Siewcy Dyrektora.
Eshu – za scenariusz, wredotę wrodzoną, za friendly fire i pokaz ‘’wiskasa”
Vorevol – za nie zapomnianą, radosną partyzantkę.( tam przy mostku, poczułem się jak nasi w 39 )
Qadesh – jak zwykle za cięte riposty i robotę ‘’drewniakowatego” bramkarza
Anniki – za spontan popołudniowy niedzielny (->W<-)
Dex - za człowieka ‘’krzaka”
Falk – powiem tak.. ‘’NARESZCZCIE JAKIŚ INNY PRAWNIK NA POKŁADZIE” – w zasadzie to taka mała rzecz, a jak cieszy ..
Kurtowi – za twierdzenie, że wiedział i nic nie wiedział
Shadowłowi – za udany bagażnikowy sabotaż
Tasiowi - za sabotaż chrapany XD
Watykańskim – o Panie i Panowie, „jeszcze nigdy tak niewielu nie zabiło tak wielu”. Co jak, co ale Stwórca i tak był i będzie po naszej stronie. A pijawkom na pohybel
Reszcie czworaczków – za udane rollowanie XD
Renegatom – za całokształt ich radosnej twórczości i nawigację chociażby ” satelitarną ‘’
Nocarzom – fajnie znów było was widzieć w komplecie
Re: PODSUMOWANIA
Ja listy wypisywać nie będę...
Naprawdę fajnie było trochę pobyć Watykańskim i popatrzeć na sprawę z drugiej strony barykady
Naprawdę fajnie było trochę pobyć Watykańskim i popatrzeć na sprawę z drugiej strony barykady
"Nocarze i pretorianie drzemali (...). Vesper przyjrzał im się z zaciśniętym gardłem. Poszli między rannych, krwawiących ludzi. Udzielili pierwszej pomocy, uratowali im życie. I wrócili jak gdyby nigdy nic (...). Kiedyś też tak umiałeś, stwierdził z porażającym smutkiem wewnętrzny głos (...). Ale wybrałeś inaczej, renegacie. Ugiąłeś się przed Wężem, to teraz mu służ."
M.Kozak - Nikt
M.Kozak - Nikt
Re: PODSUMOWANIA
Za listami tez nie przepadam bo zawsze kogos w nich pomijam, ale rowniez wszystkim dziekuje za bardzo dobra zabawe i naprawde fajnie spedzony czas
"Thus is our treaty written; thus is agreement made.
Thought is the arrow of time; memory never fades.
What was asked is given. The price is paid."
http://www.shadow.waw.pl
Thought is the arrow of time; memory never fades.
What was asked is given. The price is paid."
http://www.shadow.waw.pl
Re: PODSUMOWANIA
Varjo również listy robił nie będzie bo napewno o kimś zapomni ale podziękować chciał wszystkim wąpierzom,watykańskim i zwykłym człowiekom za niesamowite pierwsze manewry, niewybredne żarty, szalone akcje i ogólną radochę mimo dupnej pogody.
When i close my eyes i keep falling
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
Though im plunging down it's like flying
I'ts funny how im so high yet never floated
so low
Just wanna revert from this horrid death row
___________________________________
Cześć chłopaki jestem Varjat, spalę wam dziś komisariat
-
- Krwiopijca
- Posty: 308
- Rejestracja: 21 maja 2009, o 13:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Wawy
Re: PODSUMOWANIA
I ja również dziękuję wszystkim bez listy za mile spędzony czas
Odnalazłeś niewidzialny podpis, order z kartofla przyjdzie pocztą.